Studio Eutechnyx twierdzi, że dzisiejsze ścigałki są nudne

Grzegorz Bonter
2010/05/14 14:27
0
0

Twórcy Supercar Chellange postanowili nieco zmienić front. Wytykają dzisiejszym grom wyścigowym m.in. to, że są zbyt sterylne.

Angielskie studio Eutechnix chce odświeżyć cały gatunek gier wyścigowych. Jak sami twierdzą, ostatnie produkcje zbyt bardzo przechylają się na stronę hardcore'owców, zamiast dążyć do jak największej dawki zabawy. Studio Eutechnyx twierdzi, że dzisiejsze ścigałki są nudne

"Moim zdaniem gry wyścigowe muszą być bardziej wciągające, aby zaskarbić sobie uwagę szerszej publiczności (...) Wielkie tytuły stopniowo przeszły do zimnych i sterylnych środowisk. Przypomina to bardziej "samochodowe porno" niż "fajną rozrywkę" – właściwie to zbyt bardzo idą w stronę hardcore'owych graczy, gdy tymczasem rynek idzie w drugą stronę. Myślę, że sprawienie, aby gry wyścigowe znów sprawiały frajdę jest sporym wyzwaniem. To jest coś, nad czym obecnie pracujemy" - powiedział jeden z szefów Eutechnix, Darren Jobling.

Eutechnix ma na swoim koncie m.in. Big Mutha Truckers 2, Supercar Challenge, Pimp My Ride i The Fast and the Furious. Aktualnie studio pracuje nad Auto Club Revolution (wyścigowe MMO) oraz Ride To Hell (grą z motocyklami w roli głównej na PS3 i Xboksa 360).

GramTV przedstawia:

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!