Pardo: Zbyt wcześnie zapowiadamy nasze gry

Patryk Purczyński
2009/11/23 09:25
3
0

Blizzard, ustami Roba Pardo, raz jeszcze podkreślił, że Diablo III nie ma ustalonej daty wydania. Za bezpieczne trzeba jednak przyjąć założenie, że gra w przyszłym roku nie pojawi się w sklepach.

"Z całą pewnością nie jesteśmy studiem, sterowanym przez kalendarz fiskalny" - stwierdził w jednym z wywiadów Rob Pardo z Blizzarda, za przykład podając przełom roku 2006 i 2007. Wówczas swą premierę miał pierwszy dodatek do World of Warcraft, zatytułowany Burning Crusade. "Minęliśmy się ze świętami o jakieś trzy tygodnie" - przypomniał Pardo. Rozszerzenie pojawiło się na półkach 16 stycznia. Pardo: Zbyt wcześnie zapowiadamy nasze gry

Właśnie z tego powodu Blizzard tak trudno doprosić o podanie daty premiery nowego projektu studia na wczesnym etapie produkcji. Obecnie wiele kontrowersji wzbudza termin wydania Diablo III. Ostatnio sieć obiegła wieść, że w hack'n'slasha będzie można zagrać najwcześniej w 2011 roku, a niewykluczony jest jeszcze późniejszy termin ukończenia prac nad tym tytułem.

"Zawsze zapowiadamy nasze gry zbyt wcześnie" - tłumaczył Pardo. "Kiedy zdajemy sobie z tego sprawę, obiecujemy sobie, że następnym razem postąpimy inaczej. Ale ta strategia nigdy nie działa. Z drugiej strony, wolę, żebyśmy zawodzili w tej sferze, aniżeli w jakości naszych produktów". Przychylił się on też do wcześniejszych założeń, dotyczących premiery Diablo III (nie wcześniej, niż w 2011).

GramTV przedstawia:

"Kiedy teraz zapowiemy grę, powiemy po prostu: to projekt, nad którym pracujemy, chcemy trochę o nim opowiedzieć, a data premiery... kto ją zna?" - zakończył Pardo.

Komentarze
3
Usunięty
Usunięty
25/11/2009 21:46

Blizzard, jest częścią spółki, która wydała MW. Fuzja Blizzarda z acti nic ci nie mówi?

Usunięty
Usunięty
25/11/2009 17:35

Akurat Blizzard ma swoje własne szefostwo. I może niektóre ostatnie decyzje trochę przypominają politykę Acti, ale i tak nie jest źle.

Usunięty
Usunięty
25/11/2009 14:53
Dnia 24.11.2009 o 15:16, Wojman napisał:

Roznica pomiedzy firma Blizzard a Activision Blizzard jest mniej wiecej taka jak pomiedzy koniem a koniakiem lub jak kto woli miedzy rumem a rumakiem. Podobnie brzmi w nazwie, ale jednak to nie jest jedno i to samo. Blizzard to firma, ktora produkuje gry komputerowe. Activision Blizzard to firma, ktora powstala w wyniku fuzji Activision z Vivendi.

Activision Blizzard, to firma, która powstała z połączenia Activision z Vivendi. Blizzard jest najważniejszym assetem byłego Vivendi obecnie wchodzącego w skład Activision Blizzard (ktoś inny z byłego Vivendi zarabia tam w ogóle pieniądze? Same jakieś badziewia). Activision Blizzard to wydawca gier Blizzard. Activision Blizzard to wydawca gier Infinity Ward. W obu przypadkach panują tam rządy Koticka i jego kumpli, i to oni decydują, co się będzie działo z grami obu firm. Praktyki IW, które tak wielu się nie podobają, wcale nie muszą być dalekie od wprowadzenia w całym Activision Blizzard. Które jest na najlepszej drodze do gryzienia gleby, czego po grach pokroju Tony Hawk''s RIDE szczerze Kotickowi życzę.




Trwa Wczytywanie