Studio Insomniac zdaje sobie sprawę, że niektórzy wierni fani pierwszego Resistance'a nie byli zachwyceni wydanym w zeszłym roku sequelem, pomimo jego świetnych recenzji.
James Stevenson, starszy manager ds. społeczności w studiu Insomniac, wypowiedział się dla serwisu VideoGamer.com na temat reakcji graczy i recenzentów na grę Resistance 2 - wygląda na to, że w prawie rok od jej premiery kalifornijski developer nie jest do końca zadowolony z odbioru, z jakim się spotkała.
Co ciekawe, recenzenci w większości uznali część drugą za grę co najmniej tak dobrą, jak poprzednik - w serwisie Metacritic oba tytuły mogą pochwalić się bardzo podobnymi, wysokimi średnimi (86 dla jedynki, 87 dla dwójki).
"To dla nas bardzo ważne. Z dziennikarzami dużo rozmawiamy, ale z fanami mamy kontakt codziennie. Recenzenci grają w masę tytułów, powinni być krytyczni. Ale ludzie, którzy wydali na naszą grę swoje pieniądze oczekują jakości i możliwości spędzenia przy niej długich miesięcy (...). Jeśli oni są rozczarowani, to znaczy dla nas znacznie więcej niż "siódemka" od jakiegoś wybrednego recenzenta. Jego można zignorować. Z zawiedzionymi fanami jest znacznie trudniej" - podsumował pracownik studia.
Najnowsza gra Insomniaca - Ratchet & Clank Future: A Crack in Time - trafi do sprzedaży w Europie czwartego listopada. Kolejnym projektem tej związanej z Sony ekipy jest najprawdopodobniej Resistance 3, również na PS3.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!