Ciekawi, jak będzie wyglądać statek obcych z dodatku Mothership Zeta do Fallouta 3? Lub jak będą prezentować się sami kosmici? Rzut okiem na poniższe screenshoty (mimo tego, że nie są zbyt duże) powinien wystarczyć do wyrobienia sobie pierwszej opinii o ostatnim z zapowiedzianych DLC dla tego post-apokaliptycznego RPG-a Bethesdy.

Developer ujawnił też pierwsze konkrety na temat MZ - postać gracza, porwana przez kosmitów, spotka na ich statku innych ludzi i wydostanie się z niego z ich pomocą. Co ciekawe, homo sapiens będą niekoniecznie pochodzić z tego samego okresu historycznego, co pozwoli na zdobycie np. samurajskiej zbroi czy klasycznego stroju kosmonauty z XX wieku. Wygląda na to, że Bethesda postanowiła przy ostatnim dodatku popuścić wodze wyobraźni, co może zaowocować wieloma zabawnymi sytuacjami.
Na rozbudowane dialogi z przedstawicielami obcej cywilizacji raczej nie ma co liczyć, dlatego przy spotkaniach z nimi przydadzą się nowe "zabawki", takie jak Alien Atomizer, Alien Disintegrator czy Drone Cannon.
Mothership Zeta pojawi się w wersjach na PC i Xboksa 360 jeszcze w tym miesiącu. Terminu wydania na PS3 zgadywać nie będziemy - DLC na platformę Sony ma pewne problemy z trzymaniem się wcześniej ustalonych terminów.
Według wcześniejszych zapowiedzi, po premierze opisywanego dodatku fanom gry pozostanie już tylko czekać do października, na zestaw Game of the Year Edition. Tak? Cóż... Więcej add-onów twórcy w planach nie mają, ale to może się jeszcze zmienić... "Nigdy nie mów nigdy" - to słowa Petera Hinesa, które cytuje blog
Kotaku.