Bethesda naprawi Fallouta 3

Tam jest jeszcze coś o ortodoksyjnym podejściu do sprawy. Tego właśnie dotyczyło owe ośmieszanie.Oczywiście co znaczy ortodoksyjny, fanatyczny itd. możemy sobie sami swobodnie wyznaczyć. Nie decydujemy tu w końcu o losach świata. Granice każdy ma swoje, choć książkowe definicje wyznaczają sztywne ramy tych pojęć.Ale wątek jest o patchu, więc z mojej strony EOT zanim moderator upomni.

Dnia 23.11.2008 o 12:58, Melchah napisał:

Zbiorczo o fanach i antyfanach: jedni i drudzy się ośmieszają w mojej opinii.

Przedstawianie swojej opinii o czymś tam jest ośmieszaniem się? "Ciekawe" stwierdzenie. Zawsze myślałem, że ośmieszyć się można budując swoją opinię na bzdurach "Ach ci ortodoksi żądający grafiki 2d w 2008 roku" - na bank ktoś gdzieś napisał "to nie jest prawdziwy Fallout bo jest w 3d" ale jak wspomniałeś - ośmieszył się.

Dnia 23.11.2008 o 08:58, hehe napisał:

Biorąc pod uwagę dyskusje jakie toczyły się na tym czy innym forum, nie raz i nie dwa na uzasadnione argumetny przeciwko F3, zwolennicy F3 odpowiadali wręcz z "pianą na pysku" i dziwną agresją. Zamiast odnieść się do argumentów pisali o ortodoksyjnych fanach i iditoach chcących 2D - jakby to miało zwiazek. Jak sam napisałeś, kiedy coś nam się nie podoba uwalnia się więszka enegria - niektórym nie pasuje krytykowanie F3 więc wyzwala się w nich znacznie większa energia :))

Zbiorczo o fanach i antyfanach: jedni i drudzy się ośmieszają w mojej opinii. A to kto bardziej jest już kwestią o znacznie mniejszym znaczeniu. Sam staram się unikać rozmów z ortodoksami w ogóle, niezależnie od strony barykady i niezależnie czy dotyczy do nowego Fallouta czy jakiegokolwiek innego tematu. Do niczego takie dyskusje nie prowadzą. Czasem tylko człowiek nie może się powstrzymać od nieszkodliwego włożenia kija - może kijka :) - w jedno czy drugie mrowisko, żeby popatrzeć na reakcję. Ale tylko na zasadzie ciekawskiego entomologa amatora :).

Dnia 23.11.2008 o 08:58, hehe napisał:

Chociażby kasowanie postów na GOLu gdzie admin jest ślepym fanem F3 i każde słowo przeciw traktuje jako osobistą obraze. Oczywiście po drugiej stronie też bywały takie wypowiedzi i agresja, ale bądźmy fair - nie było to jednostronne zachowanie :)

Nie udzielam się na GOLu w ogóle, pewnie masz powody i dowody, żeby tak twierdzić. Ponieważ nie widziałem, nie czytałem, więc się nie wypowiadam. Oczywiście o ile jest jak piszesz to źle jest. Ale jak wiadomo medal ma zawsze dwie strony.