Podsumowanie sobotniej imprezki urodzinowej

Spayki

2008/10/06 18:40

Urodzinową fetę rozpoczęliśmy już w ubiegłym tygodniu. Niejako wprowadzeniem do tegorocznego świętowania była zorganizowana w sobotę (4 października) imprezka, na którą zaproszeni zostali wszyscy Gramowicze. Kto był - ten wie; kto nie był - niech żałuje!

Od godziny 14 do 22 (nie jak wstępnie planowaliśmy - do 20) bawiliśmy się w ponad 40 osób, świętując trzecie urodziny gram.pl. Był okolicznościowy tort, rekreacja w postaci rozgrywek w bilarda, piłkarzyki i tenisa stołowego, a także klasyczne ze względu na profil uczestników imprezy atrakcje - turnieje w Wii Sports, Buzz!: Quiz TV oraz Mario Smash Football i konkurs na składanie gramowych kartonów. Niestety w tym ostatnim przypadku polegli wszyscy uczestnicy.

Być może zabrzmi to jak truizm, ale po raz kolejny potwierdziliście, że najważniejszą rzeczą na organizowanych przez nas offline'owych akcjach jest możliwość spotkania osób, które dotychczas znało się tylko z internetowego forum, gramsajtów czy gramirca. Niewykluczone, że rozwinięte w ten sposób znajomości będą dla części z Was początkiem pięknych przyjaźni... No ale dość już tego nieszczególnie wymaganego patosu...

GramTV przedstawia:

Krótko - tym, którzy bawili się razem z nami serdecznie dziękujemy. Wszystkich, bez wyjątku, zachęcamy do udziału w kolejnych spotkaniach Gramowiczów (kto wie, może okazja do tego nadejdzie szybciej, aniżeli się Wam wydaje). Teraz natomiast polecamy zapoznanie się z krótkim teledyskiem podsumowującym nasze weekendowe wojaże!

Komentarze

Usunięty

07/10/2008 16:29

Jak widać, większą część tych materiałów wideo trzeba było ocenzurować i nie zostały opublikowane na gram.pl... Oj, cwaniaki jedne. ;) Zdaje się, że rok temu było o wiele więcej tych filmów z imprezki. Z tego co tu zobaczyłem to wygląda na to, że fajnie się bawiliście i szkoda, że mnie tam nie było. :P

Usunięty

07/10/2008 13:49

Coś strasznie króciutki ten filmik , spodziewałem się , że jednak będzie trochę dłuższy , bo w sumie nie widać na nim aż tyle ile chciało by się zobaczyć. Ale i tak jeszcze bardziej żałuje , że nawet przez chwilę mnie tam nie było , bo u mnie w mieście to nie mam z kim w Ping-Ponga zagrać. ;) Jak w tym roku mnie nie było , to już chyba nigdy nie będzie.

Usunięty

07/10/2008 07:44

Liczyłem na jakieś nagrane słowa gramowiczów typu Lasca: "Wszystkiego najlepszego dla gram.pl i w ogóle syriusza pozdrawiam" :pp Ale generalnie z mojej strony nie było szans na przyjazd niestety :)

Trwa Wczytywanie