Cagney już dawno ściągnięty i rozpracowany, czas więc na Davisa - sporą dawkę zmian, którą w ramach "roku w Paradise City" zapowiedziało studio Criterion. Mówiąc konkretnie - developer ujawnił nieco szczegółów na temat kolejnego darmowego dodatku do gry Burnout Paradise, którego głównym elementem są motocykle. EA prezentuje go również na Games Convention, gdzie można mu się przyjrzeć nieco bliżej.
Po pierwsze, najważniejsze - jest już praktycznie gotowy (trwają intensywne, ostatnie testy), a termin jego wydania powinien zostać ujawniony na dniach. Po drugie, ma zapewnić co najmniej 9-10 godzin zabawy - tyle czasu powinno wystarczyć stałym bywalcom miasta Paradise na wykonanie nowej kariery trybu single i 70 nowych multiplayerowych wyzwań (w tym oczywiście grupowych motocyklowych tricków).
Na początku będzie można wybrać tylko jeden model nowego środka transportu, a pierwsze wyzwania trybu single pozwolą bezboleśnie przestawić się na inny model jazdy. W miarę rozwoju kariery gracz odblokuje kolejne trzy jednoślady, z których ostatni będzie... najszybszym pojazdem w całej grze! Co ciekawe, motocykle osiągają takie prędkości bez "dopalaczy", których ich pozbawiono.
Niestety nici z kierowców robiących po kraksach poczwórne salta w powietrzu rodem z MotorStorma - po zderzeniach będą oni znikać praktycznie od razu. Główny powód takiej decyzji to fakt, że gra musi utrzymać swoją kategorię wiekową (a propos - można grać obiema płciami, do wyboru). Zawodzi też to, że wybranie motocykla jest równoznaczne z tym, że nie spotkamy na drodze żadnych samochodów i odwrotnie (to ma się zmienić w późniejszym czasie).
Ostatnią z ważnych zmian jest dodanie cyklu dnia i nocy (razem z pięknymi wschodami i zachodami słońca), które będą trwać w świecie Burnouta po 30 minut. Co ciekawe, noc to nie tylko efekty wizualne, ale i mniejszy tłok na drogach i specjalne wyzwania, niedostępne w świetne słonecznym.
Criterion pokazuje na GC również wersję gry na PC, która wygląda świetnie i zaoferuje takie same możliwości, jak edycje konsolowe - łącznie z opcją robienia zdjęć pokonanych kamerką internetową. Studio myśli również nad pewnymi zmianami specyficznymi dla komputerów osobistych, ale nie mówi na razie o nich zbyt głośno. Premiera dodatku we wrześniu (następne w kolejce są wstecznie kompatybilne trofea dla PS3!), natomiast pecetowcy odwiedzą Paradise City najwcześniej w styczniu przyszłego roku.
Po pierwsze, najważniejsze - jest już praktycznie gotowy (trwają intensywne, ostatnie testy), a termin jego wydania powinien zostać ujawniony na dniach. Po drugie, ma zapewnić co najmniej 9-10 godzin zabawy - tyle czasu powinno wystarczyć stałym bywalcom miasta Paradise na wykonanie nowej kariery trybu single i 70 nowych multiplayerowych wyzwań (w tym oczywiście grupowych motocyklowych tricków).
