Na gramie już dwukrotnie wspominaliśmy o historii Nathaniela, który stracił swoje ciężko zdobyte autografy w wyniku nadgorliwości serwisu Microsoftu. Parę dni po wypłynięciu na ocean Internetu całej "afery", studio Bungie zaoferowało się dokonać zadośćuczynienia poszkodowanemu fanowi Halo. Jak zapowiedzieli - tak zrobili. Poniżej znajdują się zdjęcia zestawu "otrzyj łzy Nathaniel":

Pełna lista zaprezentowanych przedmiotów:
- Hełm z Legendarnej Edycji Halo 3 z autografami pracowników Bungie
- Płyta z soundtrackiem Halo 3 podpisana przez Marty'ego O’Donnela
- Kurtka Bungie
- T-Shirt Bungie
- Torba na ramię Halo 3
- Dwa pady z obudowami w stylu Halo
- Przedni panel do Xboksa 360 w stylu Halo 3
- 4 figurki McFarlane z Halo
- paczka Halo Actionclix Preview
- Halo Actionclix Game Pack 4
- Poster Halo 3
- Książka pt. "Halo 3: Ghosts of Onyx"
- Opaska na rękę Halo 3
- Zośka Halo 3
W związku z akcją Bungie Nathaniel napisał:
"Nie mogę wam podziękować, tak jakbym chciał, za okazane mi wsparcie po publikacji mojej historii. Od dawna znam wasze oddanie dla fanów i społeczności ale ten krok po prostu przerósł moje najśmielsze oczekiwania. Poza tym, że część z was dała autograf na mojej obudowie, to nie mieliście nic więcej z tą sprawą wspólnego (...) Nie sądzę, abym był w stanie wam podziękować".
Pojawił się także głos z Microsoftu, którzy również obiecają wynagrodzić chłopakowi stratę podpisów: "Jest nam bardzo przykro z powodu tego, co zaszło. Nie ma sposobu na odtworzenie tego, co znajdowało się na obudowie, jednak postaramy się dać ci coś do tego przybliżonego, o ile nie jeszcze lepszego".
Pełne cytaty listów i jeszcze dokładniejszy opis sprawy można znaleźć na blogu hawtymcbloggy.com