Darmowy dostęp do milionów utworów muzycznych to nic nowego dla wielu użytkowników komputera, powiedzmy sobie szczerze. Ale darmowy legalny dostęp do 25 milionów utworów muzycznych to już coś nowego, dlatego warto bliżej przyjrzeć się ofercie nowojorskiej firmy Qtrax, która zapowiada rewolucję w internetowej dystrybucji plików mp3.

Twórcy twierdzą, że ich program - Qtrax - łączy się z sieciami p2p, skąd pobiera informacje o udostępnionych plikach i pozwala na ich ściągnięcie, dodając jednocześnie do każdego z nich coś od siebie - zabezpieczenie DRM. Dzięki niemu tak zdobyte utwory można odtwarzać wyłącznie we wbudowanym, firmowym playerze.
Niestety, podczas słuchania muzyki program zajmuje cały ekran - z permanentnie włączoną opcją "zawsze na wierzchu" - i wyświetla reklamy, czego nie da się zmienić. Nie jest jednak tak źle, jak mogłoby się wydawać. Do przeglądania sieci można wykorzystać przeglądarkę internetową autorstwa Mozilli, również "w zestawie".
Zyski z reklam mają być przekazywane wytwórniom muzycznym - cztery znane (Universal Music, Sony BMG, Warner Music Group i EMI) ponoć już podpisały stosowne umowy, chociaż same się tym jeszcze nie zdążyły pochwalić.
Jak Qtrax sprawuje się "w praniu"? To będzie można sprawdzić już jutro rano. Wersja beta programu przeznaczona dla systemów Windows XP i Vista powinna pojawić się do ściągnięcia na jego oficjalnej stronie koło szóstej naszego czasu, właściciele Maców poczekają na swój kawałek kodu do 18 marca.