Marketingowe chwyty ATI

zorza

2007/12/20 18:21

Firma ATI zamierza uczynić sprytny krok, którego celem jest zwiększenie sprzedaży kart graficznych z najniższego przedziału cenowego. Wejście na rynek serii Radeon HD 38xx zmniejszyło popyt na karty 2400 i 2600, ale producent ma rozwiązanie tego problemu.

ATI postanowiło skorzystać z faktu, że ludzie wolą kupować karty oznaczone wyższymi numerkami. Dlatego też chip RV365 (będący jedynie odświeżoną, 55-nanometrową wersją 2600) zostanie przemianowany na Radeona HD 3650, zaś RV620 (pierwotnie Radeon HD 2400) zmieni nazwę na HD 3450.

Te numerki wyglądają zdecydowanie lepiej w oczach konsumentów, co w zamiarach producenta, ma zwiększyć ich sprzedaż. Sprytne posunięcie. Nowe karty będą obsługiwały biblioteki DirectX 10.1 i zużywać będą zdecydowanie mniej energii oraz wydzielać mniej ciepła, co jest skutkiem zastosowania 55-nanometrowego procesu technologicznego.

GramTV przedstawia:

Komentarze

Usunięty

27/12/2007 12:33

Dnia 22.12.2007 o 16:40, KrzysztofT napisał:

A wystarczyło przestawić kilka suwaków w "zakladce" odpowiedzialnej za filmy i video. Hmm. Można i tak.

No właśnie nie wystarczyło...

Usunięty

22/12/2007 16:40

Dnia 21.12.2007 o 10:06, emesiks napisał:

ATI przyjeło nowy standard oznaczania swoich kart i po prostu sie do tego stosuje. Karty sa w nowym procesie technologicznym i zuzywaja mniej energii więc 3 na początku jest w pełni uprawnione. Cały ten news jest tak na prawdę wypełniaczem miejsca, nie wnosi tak naprawdę nic nowego. PS Od 2002 roku miałem kolejno GF 6600, GF 7600 GS i ostatnio GF 8600 GT. W końcu zaryzykowałem z ATI 3850 i.... nigdy więcej GeForca. Nie chodzi tu wcale o wydajność ale o obraz. Na karcie ATI kolory na moim monitorze z kiepską matrycą TN nagle ożyły, czerń w filmach nagle stała się czernią. End of story. Sami spróbójcie

A wystarczyło przestawić kilka suwaków w "zakladce" odpowiedzialnej za filmy i video. Hmm. Można i tak.

Usunięty

22/12/2007 16:38

Dnia 20.12.2007 o 23:02, matmat24 napisał:

- od lat karty ATI mają problemy ze sterownikami i współpracą z nowymi grami w chwili ich premiery. Co jest spowodowane po części tym, że nVidia bardzo intensywnie współpracuje ze wszystkimi producentami gier - logo nVidii jest już niemal wszędzie, zaś logo ATI można ze świecą szukać.

Podobne problemy Nvidia miała również do roku 1999/2000, kiedy część programistów koncernu 3dfx/STB znalazło zatrudnienie u Nvidii. Od tego czasu jakość sterowników systematycznie się poprawia (nie licząc wpadek z optymalizacjami pod kiepskiego FX-a). A ATI? Do dziś pamiętam, kiedy ATI ogłosiło, że NIE POTRAFI napisać poprawnie działających sterowników dla swojego "okrętu flagowego" - Rage Pro Fury MAXX dla systemu Windows 2000 i XP i nie będą dla niego wydawane sterowniki dla tych systemów.

Trwa Wczytywanie