Pierwsze szczegóły na temat Lost: The Game

pepsi
2007/09/15 12:35

W najnowszym wydaniu magazynu Xbox World 360 ukaże się obszerny wywiad z twórcami Lost: The Game. Już teraz wiadomo jednak, że w grze bazującej na popularnym serialu obowiązywać będą te same zasady, z którymi mogą się spotkać widzowie zasiadający przed telewizorami.

Zagubieni to serial telewizyjny, który zrobił furorę w wielu krajach na całym świecie, także w Polsce. Nic zatem dziwnego, że doczeka się on swej adaptacji na platformach PC, X360 i PS3. Premiera gry zaplanowana jest na pierwszy kwartał 2008 roku, a sama produkcja jest niemal tak tajemnicza, jak wydarzenia rozgrywające się na pewnej wyspie na Pacyfiku.

Wszystko wskazuje jednak na to, że kurtyna zostanie podniesiona już 19 września - wtedy bowiem ukaże się najnowsze wydanie magazynu Xbox World 360, w którym będzie można przeczytać wywiad z twórcami gry. Przedsmak rozmowy znany jest już teraz - w sieci ujawniono bowiem jej skromne fragmenty. Pierwsze szczegóły na temat Lost: The Game

Co zatem wiadomo już dziś? Momentami fabuła przeskakiwać będzie z czasu rzeczywistego na retrospekcje poszczególnych bohaterów. Obraz będzie wtedy mglisty i tylko w specyficznych momentach z powrotem stanie się wyraźny. W owych retrospekcjach gracze rozpoznają zapewne lokacje znane z telewizji.

GramTV przedstawia:

Motywem przewodnim przy tworzeniu Lost: The Game było zachowanie formy serialu. Wszystko, co zostanie zaimplementowane do gry musi być kompatybilne z wersją telewizyjną. Dodatkowo projekt Ubisoftu może przyczynić się do urozmaicenia teorii na temat nierozwiązanych zagadek, jakie widzowie mieli okazję poznać w serialu. Można zatem wnioskować, że gra nie rozwikła bezpośrednio wszystkich tajemnic i niedopowiedzeń po produkcji telewizji ABC.

Więcej na temat Lost: The Game powinniśmy dowiedzieć się już w najbliższą środę - 19 września.

Komentarze
65
Usunięty
Usunięty
22/09/2007 21:07

Szkoda że nie Prison Break.

Usunięty
Usunięty
17/09/2007 15:41

Czekam z niecierpliwośćią. Jestem wielkim fanem sierialu. Jeśli zrobią gniot to bedą mieli minusa nie tylko u mnie, ale u wszystkich fanów tego zajefajnego serialu

heyboy
Gramowicz
17/09/2007 11:54
Dnia 16.09.2007 o 15:55, xDeuSx napisał:

Oceniać serial po pierwszym odcinku to tak, jakby oceniać książkę po pierwszej stronie...

Jak mi się coś nie podoba, to po prostu nie oglądam. Tak samo z książką. Jeżeli 100 stron, 1 rozdział albo 1/3 jest nudna, to nie czytam do końca. Nie jestem masochistą.

Dnia 16.09.2007 o 15:55, xDeuSx napisał:

Tasiemcami są m.in. "Moda na sukces" czy "M jak Miłości". LOST będzie trwał bodajże pięć sezonów a później się skończy.

Chodzi o ciągłość fabuły (co do tasiemców). Nie oglądałeś jednego odcinka - nie wiesz o co chodzi dalej, bo wszystko jest ze sobą powiązane (w przypadku "Mody na sukces" się nie sprawdza) :D

Dnia 16.09.2007 o 15:55, xDeuSx napisał:

Gdybyś obejżał chociaż pierwszy sezon zmieniłbyś zdanie.

Jak wyżej. Nie jestem masochistą. Nie będę się zmuszał do oglądania czegoś co mi się nie podoba. Nie twierdzę jednak, że jakbym obejrzał jeden sezon, to bym zdania nie zmienił, ale nie obejrzę.

Dnia 16.09.2007 o 15:55, xDeuSx napisał:

A tutaj kolejne genialne porównanie. Prison Break ( serial sensacyjny ) i Taniec z Gwiazdami ( telewizyjna wiocha zajeżdżająca komerchą na kilometr ). Zastanów się co piszesz.

Bardzo dobrze się zastanowiłem. A czymże jest LOST jak nie serialem sensacyjnym? Przygodowym (prawie to samo, bo akcja/sensacja w sumie jest)?A co do Tańca z Gwiazdami, to się zgadzamy przynajmniej :DPoza tym o gustach się podobno nie dyskutuje. Taka jest moja opinia. Wszyscy się tym zachwycają, a mnie to po prostu nie kręci.




Trwa Wczytywanie