Największe innowacje ostatnich lat w grach? Oto one - ranking TOP 10

Mateusz Mucharzewski
2023/04/08 12:00
4
1

Innowacji może w grach nie ma dużo, ale jak już trafi się coś mocnego, potrafi na lata zmienić branżę. Te mechaniki to zrobiły.

Nie da się ukryć, że od kilku lat branża gier wideo nie rozwija się tak dynamicznie, przez co wielkich innowacji jest mniej. Z drugiej strony są rozwiązania, które potrafiły na lata odmienić sposób w jaki projektuje i wydaje się gry. To właśnie te mechaniki będą bohaterami tego rankingu.

Zaznaczę, że to co było dla mnie kluczowe to wpływ innowacji na branżę. Poruszanie się w Superhot było niezwykle świeże, ale później nikt tego nie naśladował. To samo system Nemesis w Shadow of Mordor. Świetna rzecz, ale zabrakło naśladowców (nawet uwzględniając patenty, które na ten system ma Warner Bros.). Kluczem do znalezienia się w zestawieniu było to, aby innowację ktoś chciał naśladować.

System osłon

Zaczynamy w odległych czasach początków generacji Xboksa 360 i PlayStation 3. Wtedy Microsoft miał grę, której od lat mu brakuje - wielkiej, imponującej technologicznie i rozpalającej wyobraźnię. Takie było Gears of War. Jednym z największych atutów gry Epic Games był innowacyjny system chowania się za osłonami. Nie była to całkowita nowość, bo wcześniej zrobił to chociażby Kill Switch. To jednak tutaj udało się to zrobić tak dobrze, że mnóstwo deweloperów chciało naśladować tę mechanikę. W tamtym czasie cover system był być może nawet największym trendem w branży, który zaowocował masą shooterów TPP z możliwością chowania się za osłonami.

System osłon, Największe innowacje ostatnich lat w grach? Oto one - ranking TOP 10

Soulslike

O ile system osłon to jedna mechanika, tak soulslike to niemalże nowy gatunek. Dzięki tej koncepcji From Software zbudowało dla siebie ogromny kawałek rynku, który udało się zdominować i komercjalizować na ogromną skalę. Wszystko zaczęło się od Demon’s Souls, które zachwyciło wielu graczy niezwykle wysokim poziomem trudności, ale też kilkoma rozwiązaniami, które chroniły przed irytacją. Później Dark Souls znacząco to rozwinęło. Obecnie wiele studiów próbuje iść w podobnym kierunku. Nie brakuje też deweloperów, którzy z soulslike wyciągają małe rzeczy związane z walką i implementują je do swoich gier. Robi to chociażby Star Wars Jedi: Fallen Order.

Soulslike, Największe innowacje ostatnich lat w grach? Oto one - ranking TOP 10

Zadania poboczne w Wiedźminie 3

Przez lata zadania dodatkowe zawsze kojarzyły się z prostymi, monotematycznymi questami. W RPG często służyły do wypełniania czasu i zbierania doświadczenia, a od większych emocji były fabularne zadania główne. Wszystko zmienił Wiedźmin 3. Dopiero CD Projekt RED wniósł side questy na tak wysoki poziom, że często skutecznie odciągają uwagę od wątku głównego. Nic dziwnego, że wielu deweloperów deklarowało, że chce się tym inspirować. Prawdę mówiąc to moim zdaniem mało komu udało się zrobić to na podobnym poziomie. Mimo wszystko Wiedźmin 3 mocno zmienił gatunek RPG i pokazał co jest nowym standardem.

Zadania poboczne w Wiedźminie 3, Największe innowacje ostatnich lat w grach? Oto one - ranking TOP 10

GramTV przedstawia:

Komentarze
4
GThoro
Gramowicz
10/04/2023 01:05

Questy poboczne z Wieśka jako innowacja? No bez jaj, chyba, że chodzi o to, że dostaje się za nie 2PD.

MisioKGB
Gramowicz
09/04/2023 07:54

Warto też wspomnieć, a raczej dodać jako główny punkt system wyborów i system totemów / kart z Until Dawn , serii The Dark Pictures czy w co ostatnio gram The Quarry. Niesamowite tytuły, w których w zasadzie nie jest łatwo uratować wszystkich. Za to Moba i mobilne to jest syf jaki powinni zakazać prawem. Tak samo mikro

HaoSoft
Gramowicz
08/04/2023 18:13

Soulslike jako przeciwwaga do wszechobecnej i modnej ostatnio 'casualizacji' w grach sieciowych. Przy Elden Ringu troche odlecieli z popiołami, które mogą dosłownie za gracza w całości ubic bosa, lub przyczynić się do odejścia od ogólnego założenia Soulsów dziecinnie ułatwiając bez poznawania nawet jego mechanik. Tytuł zawiera w sobie to, co pradwziwy entuzjasta soulsów doceni, ale czuć też chęć odejścia nieco w strone osób, które robiły zwroty zakupu przy piewszym bossie w DS1 i opluwały na yt serie po półgodzinnym gameplayu.

Rynek mobilny to rak, który próbuje przemycać dziadowskie trendy do PC, a pojęcie "crossplatform" w kontekście PC/Mobile to oznaka degradacji i uwsteczniania się branży w dużym stopniu za sprawą piwniczaków od Frameworków pod Androida. Nie wspierać tego w żaden sposób, niech to po prostu zgnije w na dnie steama i ich gó**ogierek z Unity.




Trwa Wczytywanie