Najbardziej rozczarowujące premiery w historii polskiej branży - ranking TOP 10

Mateusz Mucharzewski
2023/09/16 12:00
4
0

Na przestrzeni lat doczekaliśmy się wielu nieudanych debiutów, takich które przyniosły branży masę wstydu. Nie wypada jednak o nich zapominać.

Najbardziej rozczarowujące premiery w historii polskiej branży - ranking TOP 10

Lista najbardziej rozczarowujących światowych premier jest dobrze znana (polecam dedykowany temu ranking). Co jednak jeśli krąg zainteresowania ograniczymy tylko do Polski? Tutaj sytuacja jest nieco inna. Dziesiąta największych niewypałów to zestawienie, niestety, dużo bardziej wstydliwe. Na przestrzeni lat u naszych deweloperów nie brakowało licznych katastrof.

Mimo, że większość wymienionych niżej gier to produkcje od mniejszych firm, wiele z tych premier do dzisiaj budzi wręcz niesmak. Na całe szczęście znalazły się też takie produkcje, które pojawiły się, zaliczyły baty od recenzentów oraz graczy, ale i tak udało się z tego jakoś podnieść. Wnioski są więc takie, że nie warto się poddawać, bo często można odbić się od dna.

Cyberpunk 2077

Zaczynamy bez zaskoczenia, aby mieć to już za sobą. Cyberpunk 2077 to jedna z najgorszych premier nie tylko w polskiej branży, ale też patrząc przez pryzmat całego świata. CD Projekt nie udźwignął oczekiwań i dostarczył produkt fantastyczny pod względem klimatu, historii i mechaniki, ale jednocześnie fatalny w aspekcie optymalizacji i dopracowania. Do dzisiaj nie wiemy co było powodem wypuszczenia gry w takim stanie technicznym. Dlaczego zarząd, świadomy konsekwencji, tak upierał się na premierę w 2020 roku? Na pewno znaczenie miały finanse, ale jednak spółkę stać było na dalsze prace, a ewentualne konsekwencje opóźnienia nijak mają się do tego co spadło na Redów za wydanie gry w takiej formie. Może więc kiedyś ktoś rzuci nowe światło na tę historię.

Agony

Przenosimy się do początkowego okresu rozwoju grupy PlayWay, kiedy jeszcze potrafiła ona nieco przychylniej spojrzeć w stronę droższych projektów (chociażby inwestycja w CreativeForge Games). Wtedy wydawało się, że przyszłą gwiazdą w portfolio będzie bydgoski Madmind. Na tle wielu budżetowych symulatorów ich Agony prezentowało się na bardzo jakościowy produkt. Wtedy elementy erotyczne w designie świata aż tak nie wybijały się na pierwszy plan. Wydawało się więc, że może to być kolejny udany, polski horror. Niestety premiera okazała się wielką katastrofą. Dzisiaj średnia ocen na Metacritic wynosi marne 47% (edycja na PC), co chyba w całości wyczerpuje temat. Studio za mocno zaufało koncepcji głównego designera, który popełnił kilka błędów tworząc mierny i mało ekscytujący horror.

Basement Crawl

Prawdziwy symbol dawnych czasów Bloober Team, w których krakowskie studio znane były głównie ze słabych gier i wyciągania kasy z dotacji. Deweloper dno zaliczył swoją mroczną wersją Bombermana, która nastawiona była na rozgrywkę wieloosobową (kampanii w ogóle nie było). Jak na złość na premierę… nie działał kod sieciowy. Studio samo komunikowało, że jest zaskoczone niską jakością swojego “dzieła”, jakby przed premierą nikt tego nie testował. Średnia ocen na start to 27% i tytuł najgorszej gry na PlayStation 4. Konieczne było wręcz wycofanie Basement Crawl ze sprzedaży. Po czasie udało się wydać ulepszoną wersję z dodatkową kampanią i nowym tytułem - Brawl. Nie było to nic nadzwyczajnego, ale przynajmniej deweloper nie najadł się wstydu za tę wersję. Dobrze, że dla Bloober Team to już prehistoria.

GramTV przedstawia:

Komentarze
4
Kafar
Gramowicz
17/09/2023 15:16
koNraDM4 napisał:

Premiera nie była klapą, sporo graczy kupiło i nawet się bawiło, nawet sam tak do mniej więcej połowy produkcji nieźle się bawiłem ale im dalej w las tym coraz bardziej z tyłu głowy miałem wrażenie, że to gorsza pod wieloma względami jedynka.

Kafar napisał:

A gdzie Dying Light 2? Czyli najnudniejsza gra 2022 roku z gier z głośnymi premierami.

Ale to lista rozczarowań a nie porażek :) więc jak najbardziej pasuje rozczarowanie. Nie wątpie że się dobrze sprzedało, bo sam kupiłem na premierę i nawet nie udało m i się tego skończyć. Sporo grałem ale po prostu było to tak nudne że w końcu do mnie doszło że marnuje swoje zycie.

koNraDM4
Gramowicz
17/09/2023 01:10
Kafar napisał:

A gdzie Dying Light 2? Czyli najnudniejsza gra 2022 roku z gier z głośnymi premierami.

Premiera nie była klapą, sporo graczy kupiło i nawet się bawiło, nawet sam tak do mniej więcej połowy produkcji nieźle się bawiłem ale im dalej w las tym coraz bardziej z tyłu głowy miałem wrażenie, że to gorsza pod wieloma względami jedynka. Większe kontrowersje już wzbudził pierwszy dodatek czy niedawne dodanie waluty premium ale premierę raczej można uznać za udaną. Zdecydowanie CP2077 bardziej zasłużył by się tu znaleźć gdyż swoimi błędami odstraszył wielu mimo, że też czysto projektowo nie jest wybitny ale ratuje go fabuła (choć liniowa) i muzyka. Gdyby nie wyszedł z błędami to by się tu nie znalazł bo gracze by dopiero po dłuższym czasie zaczęli narzekać, że jednak liczyli na coś więcej (taka to już gra, że po jednym przejściu można mieć przyjemne odczucia ale przy kolejnych wychodzi prostota i nikłe rozwinięcie niektórych aspektów) skoro miał być to rozbudowany RPG z wszczepami i całą resztą, a wyszedł lootershooter z elementami RPG, który nawet nie ukrywa, że bardzo szybko zaczniemy widzieć te same modele broni tylko z innym kolorem nazwy :D

Nalfein
Gramowicz
16/09/2023 18:45

W pewnym sensie pierwszy Wiedźmin też miał kiepską premierę bo sprzedaż była bardzo słaba. Po wydaniu EE rok później się polepszyło, ale na początku sytuacja CDP była niewesoła.




Trwa Wczytywanie