Już wkrótce dane nam będzie przekonać się, jak prezentuje się PES 2015 na konsolach nowej generacji w pełnej krasie. Przedsmak tego, co nas czeka oferuje jednak wersja demo, która - na szczęście - nie rozczarowuje.
Już wkrótce dane nam będzie przekonać się, jak prezentuje się PES 2015 na konsolach nowej generacji w pełnej krasie. Przedsmak tego, co nas czeka oferuje jednak wersja demo, która - na szczęście - nie rozczarowuje.
Autorzy chwalą się, że na potrzeby PES 2015 wiernie odwzorowali tysiąc piłkarzy, którzy do złudzenia przypominają swoich odpowiedników z prawdziwych boisk. Jak jest naprawdę? Owszem, nietrudno rozpoznać gwiazdy światowego formatu, takie jak Messi czy Ronaldo. Facjatom brakuje ostatecznych szlifów, przez co wyglądają zaledwie poprawnie i gorzej niż u konkurencji. Poza tym do oprawy wizualnej nie można mieć żadnych zastrzeżeń. Na uwagę zasługują bardziej ostre tekstury i wiele nowych animacji, które nie mają większego wpływu na przebieg spotkań, ale cieszą oko. Wzrok przykuwają również niestandardowe zagrania, jakimi sporadycznie popisują się wirtuozi futbolu. Świetnym przykładem są także zawodnicy, którzy po strzeleniu ważnej bramki biegną w stronę kibiców i wspólnie z nimi cieszą się ze zdobytego gola.
![]()
To wszystko smaczki i detale, które powodują, że PES 2015 robi krok w przód pod względem oprawy meczowej. Wiadomo natomiast, że najważniejsza jest rozgrywka. Tempo poszczególnych spotkań jest znacznie szybsze niż w ubiegłorocznej części, co należy uznać za ogromną zaletę. Frajda z przeprowadzania kolejnych akcji jest doprawdy ogromna. Mowa zarówno o szybkich kontrach czy też budowaniu ataku pozycyjnego (tiki-taka również jest możliwa). Wprowadzony przed kilkoma laty system precyzyjnych podań został ulepszony i adresowanie futbolówki do kolegi z drużyny z niemalże chirurgiczną precyzją umożliwia stworzenie dokładnie takiej akcji, jaką byśmy chcieli przeprowadzić.
![]()
PES 2015 w wersji demonstracyjnej zaoferował dostęp do siedmiu drużyń, takich jak: FC Barcelona, Real Madryt, Juventus F.C., SSC Napoli, FC Bayern Monachium, Atletico Madryt i Athletic Bilbao, którymi można było rozegrać 10-minutowe spotkanie na stadionie Konami. Co ciekawe jednak, na ekranie startowym wersji demo pojawił się... Stadion Narodowy w Warszawie, który znajdzie się w finalnej edycji gry.
![]()