Niespełna rok temu miałem przyjemność recenzować The Secret of Monkey Island – Special Edition. Wtedy też Lucas Arts obiecywało, że Guybrush powróci. Na ten powrót przyszło nam czekać prawie rok. Oto jest - Monkey Island 2 Special Edition: LeChuck’s Revenge
Muzyka w Monkey Island była zawsze fenomenalna. Nawet nieszczęsny PC Speaker był w stanie pokazać jej moc. W Monkey Island 2 Special Edition: LeChuck's Revenge mamy do czynienia z ponownym nagraniem i zaaranżowaniem utworów przy użyciu prawdziwych instrumentów. Podczas zabawy nigdy nie miałem potrzeby wyłączenia muzyki, co zdarza mi się przy niektórych nowych produkcjach.
Monkey Island 2 Special Edition: LeChuck's Revenge to świetna okazja, aby ponownie, lub po raz pierwszy, zapoznać się z przygodami Guybrusha Threepwooda. Oczywiście grę da się pokonać w niepełne trzy godziny (jest za to nawet osiągnięcie), ale aby w pełni rozkoszować się cudownymi dialogami i dogłębnie poznać przygody naszego bohatera trzeba poświęcić na zabawę znacznie więcej czasu. Szczególnie, gdy chcemy posłuchać komentarzy twórców gry. Być może da się sensowniej wydać odpowiednik 10 dolarów/euro, ale każdy miłośnik przygodówek powinien sięgnąć po ten tytuł – choćby z czystej ciekawości.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!