Unreal Tournament 3 - zapowiedź

Czwarta część, ale z numerem trzecim

Zamierzchłe czasy

Gracze dyskutują czy lepsza jest grafika dwuwymiarowa, czy też warto się zapożyczyć na zbierający dobre recenzje, aczkolwiek astronomicznie drogi akcelerator o wpadającej w ucho nazwie Riva. Problem jest tym większy, że niby działa on nieco lepiej niż Voodoo, ale producentem jest nie taka znowu znana firma nVidia. W takich oto okolicznościach można w prasie branżowej przeczytać pojawiające się co jakiś czas informacje na temat powstającej gry o nazwie Unreal. Jak sama nazwa wskazuje miała to być gra tak piękna, że aż nierealna. O dziwo w tym przypadku zapewnienia autorów stały się rzeczywistością. Unreal zdobył bardzo dobre recenzje i podbił serca graczy. Jednym z niewielu mankamentów okazał się być tryb wieloosobowy. Twórcy ze studia Epic postanowili zatrzeć to nie najlepsze wrażenie i po jakimś czasie na rynku ukazała się Unreal Tournament, gra stawiająca tylko i wyłącznie na zmagania mulitplayerowe. Co prawda był tryb dla pojedynczego gracza pozwalający toczyć boje z botami, a nawet walczyć z nimi w swego rodzaju mistrzostwach, ale kierunek w jakim będzie rozwijała się seria zaznaczono dość wyraźnie. Później ukazała się kontynuacja podstawowego Unreala, lecz z racji, iż nie była ona grą wybitną, dość szybko o niej zapomniano. Natomiast kolejne części Unreal Tournament cieszyły się i cieszą po dziś dzień niesłabnącą popularnością.

Więcej niż kolejny krok

Następna część Unreal Tournament miała być opatrzona numerkiem 2007, jednakże ostatecznie gra będzie się nazywała Unreal Tournament 3. W numeracji serii panuje takie zamieszanie, że ciężko nie posądzać wydawcy o jakieś odmóżdżające zabiegi marketingowe. Zmiana ta spowodowana jest ponoć przeczuciem autorów gry, które pokrótce można opisać jako wrażenie, iż tegoroczna edycja będzie czymś więcej niż zwykłą kolejną częścią Unreal Tournament. Gra ma hulać na najnowszej wersji Unreal Engine, co biorąc pod uwagę dotychczasowe dokonania Epic na polu technologicznym daje gwarancję naprawdę przedniej grafiki. Tym bardziej, że ostatnimi czasy na konsoli Xbox 360 sukcesy święci inna produkcja tego devteamu, a mianowicie osławiona Gears of War.

Lotem bliżej

Jako że akcja w Unreal Tournament bywa raczej wartka, to połączenie tego z dużymi mapami nie zawsze dawało pożądane efekty. W przypadku gdy postać znalazła się gdzieś na bezdrożach na brzegu mapy, powrót do centralnych części poziomu mógł trwać akurat tyle, ile reszcie graczy zakończenie meczu. W Unreal Tournament 3 z pomocą idzie zwiększenie mobilności graczy w postaci tak zwanej hoverboard. Jak sama nazwa wskazuje jest to nic innego jak unosząca się nad ziemią deskorolka. Poruszanie się na niej wydatnie pomaga w sytuacjach, gdy trzeba się szybko przemieścić, a z racji, że w grach z serii Unreal Tournament preferowana jest wartka akcja, to nowy gadżet jest jak znalazł. Jednakże hoverboarda należy używać z rozwagą, ponieważ postać mknąca tuż nad ziemią po celnym jej trafieniu potrzebuje chwili czasu na pozbieranie się z gleby, a przy tej szybkości rozgrywki z pewnością w wielu przypadkach oponenci będą starali się tę chwilę maksymalnie wykorzystać. Ponadto ofensywny charakter hoverboarda został drastycznie ograniczony, albowiem postać hulająca po mapie dużo szybciej niż inni piechurzy nie jest w stanie używać broni. Natomiast wynalazek ten jest nieoceniony w momentach gdy któryś z członków teamu potrzebuje pomocy w postaci szybkiej interwencji. Hoverboard ma być dostępny w trybach Vehicle Capture the Flag oraz Warfare.

Epickie batalie

Wspomniany tryb Warfare jest nowością w serii Unreal Tournament. Idea bazuje mniej więcej na pomyśle z trybu Onslaught z Unreal Tournament 2004. Dla przypomnienia dodamy, iż chodziło o zdobywanie pomniejszych źródeł energii, co pozwalało ostatecznie na zniszczenie głównego źródła energii w bazie oponentów. Z racji wielkości map i nie zawsze wystarczającej - tudzież wyrównanej -ilości graczy we wrogich zespołach, rozgrywka potrafiła się zmienić w prawdziwy maraton, co - jak łatwo można się domyśleć - nie wszystkim przypadło do gustu. Celem uniknięcia podobnych klinczów wprowadzono opisaną powyżej hoverboard oraz orb. Drugi z tych przedmiotów pozwala na natychmiastowe zajmowanie źródeł energii będących w posiadaniu teamu adwersarzy. W porównaniu ze wcześniejszą wersją, kiedy to przejęcie źródła energii potrafiło zajmować długie minuty, jest to duży postęp, co nie znaczy oczywiście, że teraz akcja będzie przypominała typowy deathmatch. Otóż po pierwsze każdej z drużyn przysługuje tylko jeden orb, a po drugie powiększenie stanu posiadania poprzez przejęcie orba przeciwnika ma być niemożliwe. Niemniej można oczywiście zlikwidować obecność wrogiego orba w pobliżu własnej bazy poprzez zabicie postaci niosącej go. Orb zrespawnuje się po kilkunastu sekundach. Kolejna nowość to konieczność zniszczenia orba i ochrony którą ten pozostawił na zajętym źródle energii, aby takie źródło odzyskać. Jak widać nowego przedmiotu trzeba pilnować jak oka w głowie i jednocześnie wykazać się celnym okiem w zdejmowaniu z możliwie dużej odległości wrogich postaci zbliżającej się z nim w okolice zajętego już źródła energii.

Technologiczny awans

Unreal Tournament 3 będzie, podobnie jak Gears of War, napędzany najnowszą wersją Unreal Engine. Gra ma ukazać się w pierwszej kolejności na komputery osobiste, po czym do sklepów trafi wersja na konsolę Playstation 3 i na koniec będą mogli pograć także posiadacze Xboxa 360. Już w chwili premiery na płycie znajdzie się także najnowsza wersja edytora, co pozwoli fanom tworzyć nowe mody i mapy. Niewątpliwie za dobrą wiadomość można uznać zapowiedzi, iż twórczości graczy będzie można używać zarówno na pecetach jak i na Playstation 3. Do przenoszenia jej na konsolę mają służyć karty pamięci. W przypadku pecetów jednocześnie będą mogły grać 32 osoby, zaś jeżeli chodzi o konsole ich ilość zostanie ograniczona do 16.

Na nową część Unreal Tournament warto czekać także z powodu nowości w postaci kampanii dla pojedynczego gracza. Niestety jak dotąd niewiele wiadomo na jej temat. Podobno akcja scenariusza umieści głównego bohatera w czasach międzygalaktycznej wojny w którą zamieszana jest frakcja Necrisów, a akcja będzie raczej stawiała na szybkość niż taktykę.

Komentarze

Usunięty

03/01/2008 11:39

Czyli Pójdzie mi na komputerze:ATI Radeon 9550AMD Athlon 2500 +1GB Ram??

13/11/2007 18:23

mam zarówno demo crysis jak i UT3. rzeczywiście pod względem grafiki UT jest bardzo w porządku, ale komentarze, że jest ona porównywalna, lub nawet lepsza niż ta z crysis są absolutnie nie na miejscu. obie gry uruchamiam na najwyższych ustawieniach i UT po prostu znika, pod względem graficznym nie stanowi żadnej konkurencji dla crysis.

12/11/2007 18:15

Dnia 06.11.2007 o 22:36, Spector 109948 napisał:

Mam tą paczkę od chyba tygodnia, zdania jednak nie zmieniam. Po prostu muzyka w UT2k3/k4 nie ma "feelengu", jak to było w większości gier z serii Unreala+DeusEx.

No, bez "feelengu", to istotnie może być nieciekawie. Już wiem czemu CDP, podjęło się spolszczenia Unreala.

Trwa Wczytywanie

Unreal Tournament 3 - zapowiedź

Czwarta część, ale z numerem trzecim

Czwarta część, ale z numerem trzecim

GramTV przedstawia: