Brytyjscy żołnierze korzystać będą podczas treningów z systemu o nazwie Virtual Battlespace 2, który powstał na bazie silnika wykorzystywanego przez grę Operation Flashpoint, chwaloną niegdyś za niezwykle wierne odwzorowanie warunków pola walki - podczas rozgrywki jeden przypadkowy strzał mógł zabić sterowaną przez nas postać, a realizm potęgowało wiele pojazdów, którymi można było kierować.
To nie pierwsze użycie gry komputerowej przez armię. Zwykła Operation Flashpoint już wcześniej była wykorzystywana do treningów m.in. oddziałów piechoty morskiej USA i Australijskich Sił Obronnych. Należy tutaj także wspomnieć o popularnym projekcie America's Army, który nawet wywalczył swoją e-sportową niszę.Brytyjski Minister Obrony Narodowej wykupił licencję na system Virtual Battlespace 2 oparty na engine gry komputerowej Operation Flashpoint, który ma pomóc wyspiarskim żołnierzom w przygotowaniach do prawdziwych misji.