Amiga powróci jako PowerPC

Renor Mirshann
2007/04/26 14:35

Kolejna legendarna marka, po Commodore, wkroczy na rynek komputerów osobistych. Tym razem chętni będą się mogli zaopatrzyć w sprzęt klasy PowerPC z logo „Amiga", w wersji za 500 lub 1500 dolarów.

Firma Amiga Inc od dłuższego czasu planowała zrobić użytek z praw do nazwy „Amiga" które posiada i ogłosiła ona właśnie pierwsze szczegóły z tym związane. Otóż wprowadzi ona na rynek komputery klasy PowerPC, na początek w dwóch wariantach – za równe 500 oraz 1500 dolarów. Tak wypowiada się o nich Adam Kowalczyk, prezes ACK Software Controls, firmy która pomaga Amidze w całym przedsięwzięciu - „Pracowałem z firmą Amiga przez prawie 12 miesięcy i byliśmy w stanie stworzyć dwa nowe projekty, które na pewno w pełni zaspokoją potrzeby i wymagania zarówno starych, jak i nowych użytkowników tej platformy". Amiga powróci jako PowerPC

Jakakolwiek specyfikacja tych modeli nie została jeszcze ujawniona. Można na razie tylko przypomnieć, że architektura PowerPC to ta sama, z której przez wiele lat firma Apple z powodzeniem korzystała w swoich Macintoshach, a z której w 2006 roku zrezygnowała na rzecz procesorów Intela. Ostatnim i największym osiągnięciem w technologii PowerPC jest procesor Cell, serce konsoli PlayStation 3, ale snucie przypuszczeń o jego wykorzystaniu w tym projekcie wydaje się być pozbawione większego sensu.

Jako że na komputerach tej klasy nie da się zainstalować systemu Windows, rozsądne wydają się spekulacje na temat tego, czy dla podniesienia rangi wydarzenia powstanie nowa wersja systemu AmigaOS, czy też użyta zostanie jego wersja 4.0, dostępna właśnie dla platform PowerPC od końca 2006 roku. Nie zostało to jeszcze sprecyzowane.

GramTV przedstawia:

Pierwsza Amiga, z numerem 1000, powstała w 1985 roku i była potężniejszą alternatywą dla Commodore - chociaż o konkurencji nie było mowy, gdyż oba komputery wprowadziła na rynek jedna firma. Po bankructwie Commodore w 1994 roku prawa do marki sporo przewędrowały, aż w końcu w roku 2000 znalazły właściciela, w którego rękach są do dzisiaj. Czas pokaże, czy ostatnie decyzje odnośnie „wielkich powrotów" starych czasów klienci przyjmą otwierając z nostalgią portfele, czy raczej pukając się w głowę i zastanawiając nad ich sensownością.

Komentarze
59
Usunięty
Usunięty
27/04/2007 19:43

A ja jestem ciekaw, skąd ostatnio taka "moda" na powracanie? ;)

Usunięty
Usunięty
27/04/2007 19:43

A ja jestem ciekaw, skąd ostatnio taka "moda" na powracanie? ;)

Usunięty
Usunięty
27/04/2007 19:29

Kigo->No właśnie... większość moich znajomych (w tym byli Amigowcy) ma komputery za połowę tej kwoty, i raczej żaden z nich nie wyda 500$/1500$ na inną maszynę, która da mu tylko to, że pozwoli uruchomić AmigaOS 4...Bernard.B->Mam gdzieś na dysku E-UAE z zainstalowanym OS3.9 (oraz MCP, AfaOS, The Settlers i paroma innymi rzeczami), obserwuję też pilnie AROSa. Uważam się za sympatyka systemu AmigaOS i pokrewnych - liczy się dla mnie duch systemu, nie nazwa, nie sprzęt na którym to wszystko chodzi. Z uwagi na czas jaki upłynął od lat świetnośi AmigaOS, przestarzałe API i prawie całkowity brak dedykowanych nowości w świecie oprogramowania od co najmniej 10 lat, jestem skłonny zaakceptować nawet zarzucenie kompatybilności. Chciałbym, żeby twórcy/właściciele praw do AmigaOS i MorphOS znów zaprezentowali jakieś innowacyjne produkty (jak za czasów OS1.x-3.1) ale załamuję ręce widząc, jak zabijają oni swoje dzieła ograniczając je do jakiegoś przestarzałego i niedostępnego sprzętu. Gdybym nawet zrozumiał, dlaczego akurat PowerPC (odpowiedzią "bo tak" skończyła się moja dyskusja na pewnym amigowskim portalu), to wciąż nie mógłbym pojąć dlaczego jakaś Efika/Samantha a nie np. PS3. Zwłaszcza AmigaOS miałby tu dobry start ze względu na swoją markę - dział marketingu firmy Sony na pewno bardzo by się ucieszył z tego, że PS3 byłaby postrzegana przez wielu graczy jako następczyni legendarnej Amigi. Wystarczyłoby tylko dorzucić do AmigaOS 4 na PS3 E-UAE z jakimś GUI, starsze wersje systemu (wystarczyłoby 1.3 i 3.1 - nie problem, w końcu to Amiga Inc. ma do nich prawa), trochę gierek (sporo jest już freeware, prawa do dystrybucji wielu innych można byłoby pewnie zdobyć za bezcen) - i produkt gotowy. Gdyby z czasem pojawiła się normalna przeglądarka WWW, jakiś pakiet biurowy i komunikator (to ostatnie nawet na Amigę jest...), to może nawet udałoby się OS4 wygryźć z PS3 Linuksa... Niestety, firmy Amiga Inc i Genesi zdecydowały się kultywować dawną tradycję koncernu Commodore-Amiga, który "nie potrafiłby nawet sprzedać szklanki wody spragnionemu człowiekowi na środku pustyni".




Trwa Wczytywanie