Gdy jeden PeCet już nie wystarczy...

Zaitsev
2007/07/07 18:04

Graczy MMO dzielimy na zwyczajnych, niedzielnych i totalnych hardkorowców. Typowy hardkorowiec odznacza się zazwyczaj od pozostałych tylko tym, że po prostu gra więcej. Jednak do tej grupy można dołączyć też dzięki temu, że używa się kilku kont naraz.

Przeciętny, śmiertelny gracz MMO spokojnie potrafi opanować jedną postać naraz. Dlatego w pokręconych niczym jelito cienkie umysłach niektórych hardkorowców zrodziła się idea dualboxingu. Na czym polega ta zabawa? Na kierowaniu dwoma postaciami naraz. Gdy jeden PeCet już nie wystarczy...

Robi wrażenie, czyż nie? Taka konfiguracja pozwala na samodzielny farm - jedna postać leczy, gdy w tym samym czasie druga zabija potwory. Co ciekawe, powyższy obrazek nie został zrobiony na jednej z chińskich farm złota, ale w domu "zwykłego" gracza. Niemniej i to wydaje się amatorszczyzną w porównaniu z multiboxingiem, czyli graniem na więcej niż dwóch kontach naraz. Niemożliwe?

Tutaj znajduje się przykład fiveboxingu. Już takie ustawienie powoduje zapewne ślinotok u niejednego fana World of Warcraft, a co dopiero 47 boxing!

Właściciel tego monstrum kieruje wszystkim wraz ze swoją dziewczyną z tego niepozornego centrum dowodzenia:

Jak sam pisze:

GramTV przedstawia:

"Zacząłem bawić się w boxing w 2001 przy EverQueście. Na początku był dualboxing, potem tripleboxing (3 konta naraz), quadboxing (4), a potem przez długi czas poprzestałem na jednoczesnej kontroli 6 kont. Moja dziewczyna także zaczęła uprawiać to "hobby" i postanowiłem nadać sprawie rozmachu - zaczęliśmy prowadzić własne rajdy. W 2005 przenieśliśmy się do WoW-a.

Podczas tej zabawy miałem wiele różnego sprzętu. Najpierw były to X-key i KVM-y. Potem przyszła kolej na programowalne klawiatury Cherry i KVM-y. Nigdy nie podzielałem manii wielu monitorów, dlatego jak wielu boksiarzy, skupiłem się na pojedynczym ekranie, obok którego stał drugi, do kierowania inną postacią oraz trzeci monitor do przełączania się pomiędzy KVM.

Jeżeli policzycie PC-ty, wyjdzie wam 47. Moja dziewczyna operuje 23; ja drugim tyle. Do tego dochodzi serwer".

Pozostaje tylko pogratulować podzielności uwagi. Jednak kontrolowanie 23 postaci naraz można już porównać do uzależnienia, bo gra ma przecież sprawiać przyjemność, a taka ilość rzeczy do nadzorowania potrafi zapewne mocno zmęczyć człowieka.

Komentarze
161
Usunięty
Usunięty
12/11/2007 02:14

Jeśli chodzi o te 46 kompów to jest dokładnie tak jak mówi Piw, czysty biznes nic więcej.Podobnie robiłem w grze Silkroad Online, tylko tam na 1 dość dobrym kompie można odpalić do 10 klientów gry razem z botem.Niestety fakt faktem, że tacy ludzi niszczą gry. Dlaczego ? To jest tak jakby grało 46 innych osób po to tylko żeby oddać wszystko 1 osobie a one w ogóle nie interesują się grą.MMO tak jak zauważyli poprzednicy to Massive Multiplayer a nie Massive Singleplayer.Oczywiście gdybym chciał zarabiać w taki sposób i miał możliwość pewnie bym się skusił, na szczęście nie mam i cieszę się grą w inne gry.Może kiedyś twórcy gier wpadną na pomysł jak to wyeleminować (a jest to możliwe dzięki dokładnemu badaniu pakietów przysyłanych od klienta) i wtedy gry będą bardziej wyrównane i grywalne.

Usunięty
Usunięty
10/07/2007 01:02

Ehh ludzie, jest dokladnie jak szczota6 mowi.Nie jest to jakis dziwny koles co jest ''no life'' ani jakis hobbysta - jest to cheater, ktory uzywa nielegalnego programu glide do sterowania 46 kontami - a kvm i przelaczanie jest po to, zeby kontrolowac grind i gadac z GM jak sie doczepia (lub inni gracze - zeby nie raportowali).Dla koleszki jest to normalna praca pewnie - kosi na luzaku 100g / h na 1 koncie - 4600g na godzineSzybki look na pierwsza lepsza www gdzie sprzedaja zloto i mam cene 30$ za 1000g - czyli koleszka ma 138$ na godzine. Zakladajac ze grinduje 12h dziennie: 1656$ za dzien (szybki look na nbp.pl - dolar jest po 2,75).Czyli na PLN ma 4554 zlotych dziennie.Czy jest debilem?Watpie.

Usunięty
Usunięty
09/07/2007 13:14

OMG... ludzie tutaj nie chodzi o to ze graja i ze tyle kasy na to wydaja... dla nich to jest praca... odpalaja 46 botow i tyle... siedza sobie na fotelach i nie wiadomo co robia... a przelaczniki sa po to aby kontrolowac co jakis czas czy GM sie nie odezwal... pogadasz z nim i wracasz do grindu... blizzard nie moze zbanowac bo nie moze udowodnic ze to bot poniewaz zywa osoba odpowiada.Glupio wam pewnie jak ten koles co ma 46 kompow zarabia ponad 2500$ na glowe ze sprzedawania golda...




Trwa Wczytywanie