Wojciech Mann w polskiej wersji gry Sam & Max: Sezon 1!

CD Projekt
2007/08/21 18:50

CD Projekt ma przyjemność poinformować, że w nagraniach do polskiej wersji gry Sam & Max: Sezon 1 biorą udział Wojciech Mann oraz Jarosław Boberek.

Sam & Max: Sezon 1 to kompletne wydanie wszystkich sześciu odcinków, które złożyły się na pierwszą część perypetii niesamowitej pary detektywów - ubranego w garnitur psa Sama i zwariowanego królika Maxa. Postacie znane z klasycznej serii gier przygodowych powracają w nowej produkcji, która - chociaż graficznie nie do pomylenia ze starymi hitami - zachowuje wszystkie wyjątkowe cechy poprzedników - rewelacyjny humor, świetne, błyskotliwe dialogi i wciągający scenariusz. Wojciech Mann w polskiej wersji gry Sam & Max: Sezon 1!

W Polsce gra ukaże się w podwójnej wersji językowej - polskiej i angielskiej. Polska wersja językowa będzie co najmniej równie zabawna jak wersja oryginalna. Gracze odnajdą w grze mnóstwo aluzji do znanych postaci polskiej polityki i show-biznesu. Wśród osób użyczających głosów w polskim dubbingu znaleźli się m.in. Wojciech Mann, który wcieli się w postać psa Sama oraz Jarosław Boberek, podkładający głos do postaci Maxa, znany szerszej widowni z roli posterunkowego w serialu "Rodzina Zastępcza".

Gra Sam & Max: Sezon 1 ukaże się w Polsce na przełomie września i października, w podwójnej wersji językowej i w cenie 99,90 PLN. Więcej informacji na stronie www.gram.pl/SamAndMax.

GramTV przedstawia:

Komentarze
37
Usunięty
Usunięty
21/12/2007 21:31

Hmm, słuchałem próbek z gram.pl i stwierdzam, że pan Mann genialnie się wkomponował w rolę Sama, jednak pan Boberek mógłby nawijać nieco wyżej, jestem przyzwyczajony do oryginalnego głosu Maxa, który momentami był wręcz piskliwy i chyba trochę potrwa zanim przyzwyczaję się do tej wersji, hehe.

Usunięty
Usunięty
24/08/2007 19:28

Niechciałbym dubbingu w Heavenly Sword za duże ryzyko , ale napisy jak najbardziej a Sam i Max to przecietniacy

Usunięty
Usunięty
22/08/2007 14:01

Boberek jako hiperaktywny królik? Dobre, choć samą swą postacią więcej zdziała niż głosem. Pan Wojciech Mann to idealny wybór, ale przydałby się też Krzysztof Materna - może właśnie jako Max?




Trwa Wczytywanie