”Wszyscy ciągle nam powtarzają, jakim to strasznym potworem rzekomo jest EA, a my ciągle czekamy aż wyrośnie mu futro i pokaże swoje kły” – tak Gabe Newell żartował na temat opinii, jaką cieszy się w branży Electronic Arts. Valve nie narzeka, a wręcz chwali – firma twierdzi, że ich współpraca układa się świetnie i dlatego na wydaniu pakietu The Orange Box (skład: Half-Life 2, HL2: Episode One, HL2: Episode Two, Portal i Team Fortress 2) się nie skończy. EA wyda na pewno również grę Left 4 Dead, kolejny produkt tego developera, tworzony we współpracy ze studiem Turtle Rock.
Newell stwierdził również, że darmowy, premierowy weekend gry Left 4 Dead w usłudze Steam jest bardzo prawdopodobny – Valve zdaje sobie sprawę, że każdym takim eventem przyciąga do siebie nowych klientów i ma zamiar wykorzystać podobne środki również w przypadku tej produkcji.Szef studia ujawnił również bardzo ciekawą informację dotyczącą... BioShocka - pracownicy Valve mają zakaz gry w tę produkcję w biurach firmy, dopóki drugi epizod Half Life'a 2 nie zostanie ukończony. Co więcej, kiedy w końcu gra otrzyma złoty status, wszyscy dostaną w nagrodę po kopii nowego tytułu studia 2K Boston. To się nazywa motywacja do pracy ;)