Prawdziwa okazała się również informacja dotycząca tytułu rozszerzenia. Będziemy więc mieli do czynienia z Empire Earth II: The Art of Supremacy. A co takiego zamierzają zaserwować nam twórcy? Jak sami mówią, ich głównym celem jest danie graczom możliwości przeżycia najsłynniejszych bitew historii i oczywiście ulepszenie Empire Earth II. Bo - jak zauważa szef zespołu Mad Doc - nigdy nie jest tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej.
A konkrety? Są i konkrety. Przedstawiają się następująco:- Dwa nowe tryby rozgrywki - Fealty i Tug-of-War. W pierwszym z nich gracze będą mieli możliwość zawierania permanentnych sojuszy, w drugim toczyć będą bitwy na przestrzeni trzech, pięciu lub siedmiu map, by ostatecznie pokonać przeciwnika na jego terytorium.
- Trzy nowe kampanie, obejmujące swoim zasięgiem całą kulę ziemską i dające możliwość przeżycia najsłynniejszych momentów historii - od rządów egipskich faraonów do Napoleona.
- Dziesięć nowych jednostek, w tym zuluscy wojownicy, rosyjskie haubice czy francuskie myśliwce.
- Możliwość awansowania zasłużonych w bojach oddziałów do statusu bohaterów.
- Możliwość podbicia, zasymilowania lub wsparcia rdzennych mieszkańców.
- Nowe jednostki przechodzące ze scenariusza na scenariusz.
- Edytor, umożliwiający graczom tworzenie własnych cywilizacji.
- Usprawnione wyszukiwanie przeciwników w trybie multiplayer.