Stephane D'Astous, szef studia Eidos Montreal, zdradził, że Deus Ex 3 zostanie oparty na odświeżonym silniku studia Crystal Dynamics, wcześniej wykorzystanym w grach z serii Tomb Raider. Podkreślił też, że cała ekipa zdaje sobie sprawę z odpowiedzialności nań ciążącej.
Zdradzono pierwsze szczegóły dotyczące zapowiedzianej w tym tygodniu gry Deus Ex 3. Wiadomo, że tytuł będzie oparty na engiene'ie użytym wcześniej w produkcjach z serii Tomb Raider. W jednym z ostatnich wywiadów wybór ten uzasadnił Stephane D'Astous, prezes studia Eidos Montreal.
"Wybraliśmy silnik studia Crystal Dynamics, ponieważ planujemy pomóc w jego rozwoju i podzielić się nim z pozostałymi oddziałami, podległymi spółce Eidos. Dysponując tą technologią od początku pozyskujemy wielkie korzyści dla naszych programistów" - tłumaczył.
GramTV przedstawia:
Eidos Montreal to nowy oddział spółki, a Deus Ex 3 będzie jego pierwszym projektem. Przed ekipą, mającą swą siedzibę w Kanadzie, stoi więc ogromne wyzwanie. Marka Deus Ex to bowiem legenda przemysłu. D'Astous znakomicie zdaje sobie sprawę z odpowiedzialności, jaka spoczywa na załodze Eidos Montreal, uspokajając zarazem, że wszyscy programiści znają serię bardzo dobrze.
"Przede wszystkim staramy się wybrać sprawdzone już elementy, które z powodzeniem mogą zostać użyte i teraz. W ciągu pięciu, sześciu lat technologia poszła do przodu, więc musimy być ostrożni. Otrzymaliśmy wielki przywilej, więc podchodzimy do sprawy bardzo poważnie" - zakończył szef studia Eidos Montreal.