Twórca marki Deus Ex, Warren Spector, ma nadzieję, że przed premierą trzeciej części serii otrzyma tajną kopię wersji beta gry. W jednym z ostatnich wywiadów wyraził swoje zadowolenie faktem, że jest traktowany przez pracowników Eidosu jako autorytet.
Deus Ex 3 to z pewnością jedna z najgorętszych zapowiedzi końcówki ubiegłego roku. Za wykonanie tego tytułu odpowiedzialne jest studio Eidos Montreal. W pracach nad grą oficjalnie udziału nie bierze twórca marki, Warren Spector. Jest on jednak swego rodzaju autorytetem dla pracowników nowo powstałego oddziału Eidosu.
"Jestem zaszczycony faktem, że wielu wysoko usytuowanych ludzi w Eidosie rozmawiało ze mną i chciało mojego udziału" - zdradził Spector w jednym z ostatnich wywiadów. "Oczywiście nie mogę tego zrobić, bo teraz jestem zatrudniony w Disneyu, ale rozmawiałem z ludźmi, którym, jak się wydaje, zależy na tej produkcji" - dodał.
GramTV przedstawia:
Do premiery dzieła Eidosu pozostało jeszcze sporo czasu, bowiem w momencie, gdy gra była zapowiadana, jej twórcy poinformowali, że na skończenie swej pracy potrzebują około dwóch lat. Spector już teraz nie może się jednak doczekać na trzecią część słynnej serii, licząc na pewne przywileje, wynikające z jego wspólnej przeszłości z omawianą marką.
"Mam nadzieję, że prześlą mi wersję beta gry, trzymając to w tajemnicy przed wszystkimi. Oczywiście ja nie pisnę słowa nikomu z Disneya" - powiedział Spector. Daje się więc odczuć wyraźną zmianę postawy twórcy pierwszego Deusa. Jeszcze niedawno wypowiadał się on bowiem w takim oto tonie: "Oczywiście martwi mnie, czy ekipa, która nigdy nie pracowała nad marką Deus Ex, da sobie radę". Teraz Warren wygląda na nieco spokojniejszego, więc i my trzymajmy emocje na wodzy.
