O skandalicznych błędach w Google Chrome słów kilka

Adam "Harpen" Berlik
2008/09/08 13:47

Niespełna po tygodniu od premiery przeglądarki Chrome firmy Google, w Sieci pojawiły się informacje na temat skandalicznych błędów, jakie zawiera wspomniana aplikacja. Dotyczą one przede wszystkim stron korzystających z protokołu "HTTPS".

Włosy mogą stanąć dęba, oczy wyskoczyć z orbit, kapcie spaść ze stóp, kredki wysypać się z plecaka... Te, jak i wiele innych reakcji można zaobserwować u sfrustrowanych użytkowników przeglądarki Google Chrome, którzy sprawdzali przy jej pomocy stan swojego konta bankowego. O skandalicznych błędach w Google Chrome słów kilka

Co tu dużo mówić. Chrome ma unikalną wyszukiwarkę. Indeksuje ona numery rachunków bankowych, dane osób do których wysyłaliśmy przelewy, informacje o przelanej kwocie itp. Wszystkiemu winien jest brak odpowiedniego filtra, który powinien nie zapisywać danych ze stron korzystających z protokołu HTTPS. Jedynym rozwiązaniem w tym przypadku jest włączenie opcji Incognito. Umożliwia ona czyszczenie całej zawartości przeglądarki po jej zamknięciu.

Google Chrome zawiera także błąd, umożliwiający aplikacji pobieranie na dysk rozmaitych plików na temat których nie pojawia się żadna informacja na ekranie przeznaczona dla użytkownika. Wszystko dzieje się w tle. Wystarczy dopisać do kodu strony odpowiedni skrypt, by wysłać na drugiego PeCeta konia trojańskiego i uzyskać dane na temat haseł i loginów do kont bankowych, pocztowych i wielu innych.

GramTV przedstawia:

Komentarze
58
Usunięty
Usunięty
14/09/2008 16:53

Dla mnie największym skandalicznym błędem w Google Chrome jest to że ta przeglądarka w ogóle nie chce u mnie działać... Ale widzę że w tej przeglądarce czai się o wiele więcej , karygodnych błędów , jeżeli firma Google szubko tego nie naprawi to może się okazać ta przeglądarka zginie marnie , jeszcze zanim zdąży rozwinąć swoje skrzydła.

Usunięty
Usunięty
11/09/2008 18:30

Jestem kolesiem preferującym soft Microsoftu, ale nie mam większych podstaw ku temu, aby przyczepić się za coś do Chrome''a. Co ciekawe, używam Firefoxa, ale klnę na jego source.

Usunięty
Usunięty
11/09/2008 01:50
Dnia 11.09.2008 o 00:36, Dahak napisał:

> Zdaje się, że było wyraźnie napisane, że to jest beta. Jak właściwie prawie wszystkie produkty Googla (z wyjątkiem Searcha), z GMailem na czele. Zdziwię się jeśli kiedyś ta przeglądarka wyjdzie w wersji finalnej.

GMail się mimo wszystko w obecnej fazie bardzo dobrze sprawuje, ja nie mogę narzekać...Jak załatają dziury, to będzie ok, na razie nie będę używał Chrome''a do niczego więcej, niż do... googlowania. ;]P.S. Ludzie, darujcie sobie posty typu "Nie używam, Mozilla rządzi" czy "Opera roxuje", bo to brzmi - jak to zwykli nazywać gramowicze - jakbyście byli fanbojami. Żeby nie było niedomówień - nie mam nic ani do FF, ani do Opery - bo IMHO obydwie przeglądarki są równie dobre, a wy swoimi postami możecie wywołać kolejne kłótnie na temat tego, czy rządzi FF, czy Opera.




Trwa Wczytywanie