E3 praktycznie bez gier na PC

Renor Mirshann

2008/06/27 19:47

Tegoroczne E3 nie będzie bogate w gry na komputery osobiste - Microsoft uznał, że i tak były one w cieniu produkcji konsolowych, dlatego postanowił pokazać swoją pecetową ofertę na specjalnej imprezie w San Francisco. Intel na targach również się nie pojawi.

Targi Electronic Entertainment Expo - czyli popularne E3 - nie ujawnią w tym roku żadnych większych produkcji, które mogłyby zainteresować graczy pecetowych. Największy promotor tego typu rozrywki - Microsoft - postanowił przedstawić tytuły spod znaku "Games for Windows" na oddzielnym spotkaniu, które odbędzie się w San Francisco (jeszcze w tym tygodniu!). Gigant ma nadzieję, że dzięki temu wyjdą one z cienia konsol.

"Po zeszłorocznej przemianie E3 stało się bezkompromisowym bastionem konsol. Nie zamierzamy być tylko skrawkiem ich wielkiej prezentacji" - powiedział Kevin Unangst, starszy dyrektor wydziału gier dla systemu Windows w MS. On sam jednak będzie obecny na targach, i poprowadzi na nich małe spotkanie, aby zaznaczyć najważniejsze elementy swojej oferty, a pełnoprawna konferencja Microsoftu skoncentruje się na Xboksie 360. Intel ogłosił natomiast, że pomija E3 całkowicie.

Przypomnijmy, że E3 to od zeszłego roku impreza zamknięta dla zwykłych odwiedzających - wstęp wyłącznie z zaproszeniami. Kilka tysięcy gości ogląda prezentacje przygotowane ze zdecydowanie mniejszym rozmachem niż to, co można było zobaczyć jeszcze dwa lata temu. Opinie na temat tego obrotu o 180 stopni są podzielone. Targi rozpoczynają się 14 i trwają do 17 lipca, a ugości je słynne Centrum Konferencyjne Los Angeles.

GramTV przedstawia:

Źródło:

Komentarze

152

Usunięty

03/07/2008 10:06

Dnia 27.06.2008 o 23:33, aope napisał:

A wiesz, że instalacja, pobieranie patchy, łatanie itd. na konsoli robi się automatycznie? Coś na zasadzie "wrzucasz płytkę do napędu, idziesz po coś do picia, np. zimne piwko, wracasz i działa". Zastanów się, jak to wyglada na pc.

na przykładzie World in Conflict - przy próbie gry w multi gra mi się pyta czy chcę, by coś mi się ładowało na dysk. Też wracam i działa. Jaka różnica poza tym że na PC to norma, a na konsoli jak nie masz pod nią podpiętego neta po mału dochodzi do sytuacji że musisz się modlić, by developer czegoś nie schrzanił?@HiSin - ile z tego to muzyka, filmy, OS i programy użytkowe jak np. photoshop? Niedawno Epic twierdził że 40 milionów graczy pc szaleje na piratach co by oznaczało, że dobre 10% tej kwoty którą podałeś stanowi jedna gra.@Blizzard Beast - z kolei takich jak ty to po prostu uwielbiam, gdybym nie uprzedził że konsolę mam i grywam regularnie zarzuciłbyś że nie mam i jestem sfrustrowanym graczem PC, a gdy koronny argument wyrwałem ci z ręki zaczyna się pieprzenie że PS2 jest be i w ogóle się nie znam, bo nie mam odruchu padania na twarz przed prezesami sony ;pAnyway wracając do dyskusji - ja mogę sobie podpiąć drugą kartę graficzną, do tego cztery monitory, kilka znacznie większych dysków, wszystko oprzeć na platformie skulltrail najlepiej, tylko co z tego, skoro PC z definicji ma być rozbudowywany, a konsola to pudełko które podpinam i gram? Jak kogoś bawi ulepszanie sprzętu co jakiś czas to chyba powinien decydować się na PC :/Tak samo instalacja, bo to jest paranoja. Ciężko nazwać wyborem sytuację w której albo tracisz miejsce na dysku albo umierasz czekając aż się załaduje. I to na KONSOLI. Zabawnie jest oglądać ludzi cieszących się z pojawienia się ''rozwiązań'' pecetowych na które wcześniej tak pluli (patche, instalki, rozbudowa, wymiana po pół roku bo jest lepsze chłodzenie i dodali hdmi, etc..)

Usunięty

28/06/2008 19:12

Dnia 28.06.2008 o 02:32, Blizzard Beast napisał:

Wytłumaczysz dlaczego? Gry na PC i konsole kosztują przecież w USA tyle samo... Nie każdy rynek to wypełnione badziewiem królestwo reedycji za dwie dychy w koszach w supermarketach, naprawdę tak jest tylko u nas...

Kolejny raz potwierdzasz jak ograniczony jesteś... Gry na PC i konsole w USA kosztują tyle samo? Może znasz jakieś inne, własne i wyimaginowane USA, bo bredisz. Kupują konsole, bo myślą że wyjdzie taniej. Sprzęt jest początkowo tańszy, ale gry są znacznie droższe 25-40% różnicy to nic? To jest tak zwana "opłata licencyjna" ale co ja tam będę ci tłumaczył skoro i tak pewnie znowu nie zrozumiesz. Propaganda konsolowa w stylu "PC kosztuje 5k" robi swoje, zresztą po tobie to też widać, mimo że high-end PC z mocą znacznie przebijającą PS3 (nie wspominając o X360) można złożyć spokojnie od podstaw za 1700 zł. Co do reedycji to są obecne na całym Świecie i pomysł bynajmniej nie wypłynął z Polski, więc kolejne idiotyzmy możesz dodać do swojej i tak już bogatej kolekcji.

Dnia 28.06.2008 o 02:32, Blizzard Beast napisał:

A ja napiszę tak. Gdybym miał wybrać jeden kontroler do wszystkiego, byłby to pad. Jasne, ktoś może mi wmawiać, że muszę kupić kierownicę, żeby grać w Gran Turismo, myszkę, żeby pykać w C&C3, arcade stick do > Mortal Kombat a nawet specjalną manetkę do Densha De Go. Ale to bez sensu - da się w te gry świetnie grać > na padzie. Tak samo jest z FPPami i myszą i klawiaturą.

Taa, a zwłaszcza w RTSy się fajnie gra, sory ogląda na padzie ;). Jak to ma być strategia, gdy zaznaczasz wszystkie jednostki i dajesz atak to ja dziękuje... Praktycznie nic więcej nie da się zrobić, tak wolny jest pad nawet w rękach starych konsolowców. Zresztą podobnie jest z FPSami.

Dnia 28.06.2008 o 02:32, Blizzard Beast napisał:

Bo to jakiś koronny argument w tej dyskusji w rękach graczy PC.

Po pierwsze to przeoczyłeś fakt, że M+K jest tu jedynie częścią szerszego argumentu za PC, a mianowicie wybór kontrolera, bo nawet jeżeli ktoś woli grać na padzie, to na PC ma taką możliwość, mało tego nie ma problemów zarówno z padem X360, PS3 jak i niemal każdym innym, więc każdy wybierze taki jaki mu pasuje, a do tego może także grać na M+K jak chce. Więc jaki super ten pad by nie był (a nie jest), to i tak wciąż nie jest to żadna przewaga dla konsoli, bo cały czas można tego używać do grania na PC jak ktoś chce, a do tego jest bardzo precyzyjna, szybka i wygodna kombinacja M+K.A innych argumentów za PC jest cała masa jeśli o to ci chodzi choćby modding, argument zdecydowanie mocniejszy niż sterowanie, albo choćby ceny, albo jakość i możliwość wyboru różnych usług itd. Argumentów jest cała masa, ale nie chce mi się za każdym razem od nowa wypisywać całej ich listy.aopeNa 2008? Spoko na początek będzie 6 (żeby było więcej niż palców u jednej ręki ;]), reszta niedługo na moim GS (który też niedługo powstanie jak będę miał trochę czasu):BattleforgeSins of a Solar EmpireSporeKing''s Bounty: The LegendDrakensang: Dark EyeSpace SiegeStalker Clear SkyGlobal AgendaAge of ConanBattlefield HeroesZe... a nie ma tak łatwo :P 6 miało być, więc i tak za dużo. Oczywiście to tylko mały wycinek świetnych lub świetnie się zapowiadających gier 2008 na PC, tylko na PC rzecz jasna, bo do tego jest masa multiplatów, mody i gry które są na pograniczu 2008 i 2009 jak np SC 2, czy Dragon Age.I nie pisz mi, że nie znasz tych gier, bo mało mnie obchodzą efekty oddziaływania marketingu na twój mózg, chcesz więcej info o danej grze to masz google ewentualnie sklep, jak jest to gra która już, miały być świetne exlcusive''y a nie reklamowane exclusive''y.

Vojtas

Gramowicz

28/06/2008 15:01

Dnia 28.06.2008 o 14:36, aope napisał:

> Europa Universalis, Total War, Stronghold i podobne gry zawsze pozostaną enigmą dla bezkrytycznego > fanboya P$3 ;) W te gry zagrasz nawet na kilkuletnim pececie, a taki posiada absolutnie każdy.

Odpal Medievala 2 na kilkuletnim pececie i spraw, aby śmigał - wtedy Ci pogratuluję. Na temat jedynki wypada tylko powiedzieć, że jest programistycznym, niedopracowanym bublem pozostawionym bez wsparcia.

Trwa Wczytywanie