Następny PoP zaczerpnie miód od poprzedników?

Patryk Purczyński

2009/10/13 16:45

Wyciśnięcie wszystkiego co najlepsze z poprzednich części i włożenie do nowej odsłony - to marzenie twórcy Prince of Persia, Jordana Mechnera, odniesione do przyszłości serii.

To, że Książę Persji jeszcze do nas zawita, było oczywiste dla większości graczy. W zeszłym tygodniu informowaliśmy, że twórca serii - Jordan Mechner - zastrzegł nazwę Prince of Persia: The Forgotten Sands, co może jeszcze bardziej utwierdzać w tym przekonaniu. Na razie można jedynie domniemywać, jaki może być nowy PoP. Za drogowskaz powinny posłużyć słowa Mechnera na temat przyszłości serii. Następny PoP zaczerpnie miód od poprzedników?

"Nie mam żadnej wczesnej koncepcji na to, jak Prince of Persia powinien wyglądać za 10 lat. Myślę jednak, że znajdujemy się w dobrym położeniu. Wszystkie dotychczasowe odsłony serii różniły się od siebie w sposób znaczny. Marka nie jest dzięki temu ulokowana w jednym miejscu. Myślę, że ludzie mają wyrobioną opinię, wiedzą, które elementy najbardziej im się podobają. Następna część może zaczerpnąć wszystkie najlepsze aspekty, co posłuży za podstawę do jej stworzenia" - powiedział Mechner.

Droga do premiery kolejnego PoP-a jest jednak wciąż daleka. Wszak nie zostało nawet potwierdzone, czy gra w ogóle powstaje.

GramTV przedstawia:

Komentarze

Doomann

Gramowicz

14/10/2009 08:12

Jeśli rzeczywiście planują zrobić kolejną część bazującą na ostatniej trylogii, to jest to chybiony pomysł. Ostatnim PoP odcieli się od poprzedniej serii, wprowadzili nowy świat, nowe postacie i nowe założenia rozgrywki. A może chcą przejąć jedynie samą rozgrywkę, aby uniknąć krytyki, że gra jest zbyt prosta? Jak dla mnie powinni trzymać się założeń jakie przedstawili w ostatniej odsłonie serii. Dodając tylko dwa wyższe poziomy trudności, zmieniające nie tylko AI przeciwników, ale też zwiększające trudność elementów platformowych. Tylko nie tak jak w Epilogu, bo to im zupełnie nie wyszło...

Usunięty

13/10/2009 20:35

Wyciśnięcie wszystkiego co najlepsze z poprzednich części i włożenie do nowej odsłony - to marzenie twórcy Prince of Persia, Jordana Mechnera, odniesione do przyszłości serii.Marzenie, które już nigdy nie zostanie spełnione. Pan Jordan prędzej, czy później zrozumie, że seria ewoluowała w zupełnie inną stronę, niż to sobie wyobrażał przed premierą czwórki. Wątpię, aby jego głos był tak głośny by przekonać zarząd Ubi do zrobienia porządnej gry. Włodarze Ubi wpatrzeni w słupki sprzedaży poprzedniej części mówią codziennie rano: "Zróbmy kolejny kasualowy gniot - i tak się sprzeda". Mechner snujący idylliczne wizje gry dla hardkorowców, trudnej, wymagającej, z czasem rozgrywki dłuższym niż kilka godzin, na pewno zostanie wyśmiany przez zarząd Ubi otumaniony tylko chęcią zysku.

Usunięty

13/10/2009 19:07

A ja bym chciał by był taki ascetyczny jak część pierwsza! Tam to był klimat i grywalność! Te nowe kolorowe i widowiskowe PoPy z księciem sto razy zwinniejszym od małpy mnie jakoś nie przekonują...

Trwa Wczytywanie