Mirror's Edge - dwie kolejne części w planach

Renor Mirshann
2008/10/14 19:28

Electronic Arts ujawniło, że gra Mirror's Edge opowiada tylko jedną trzecią historii, którą przygotowało studio DICE. W planowanym sequelu być może pojawi się również edytor poziomów.

Owen O'Brien - starszy producent gry Mirror's Edge - ujawnił w wywiadzie dla serwisu AusGamers, że to tylko początek przygody Faith, a marka planowana jest na trylogię. Studio DICE ma już ponoć nawet gotową historię do dwóch następnych części. Na razie nie potwierdzono, czy za te scenariusze również odpowiada Rhianna Pratchett. Mirror's Edge - dwie kolejne części w planach

Co ciekawe, Owen potwierdził główną rolę wspomnianej azjatyckiej biegaczki w części drugiej gry, ale nie zrobił tego w przypadku "trójki" - czyżby na ujawnienie czekał jakiś większy plot twist? Ujawnił też inną ważną informację - developer prawdopodobnie zaopatrzy ME2 w edytor poziomów.

Mirror's Edge - jedna z oryginalniejszych produkcji, które trafią do sklepów pod koniec tego roku - pojawi się w sprzedaży w Europie 14 listopada, w wersjach na PS3 i Xboksa 360. Pecetowcy poczekają dłużej, ale mają dostać grę w swoje ręce jeszcze tej zimy.

GramTV przedstawia:

Komentarze
37
Usunięty
Usunięty
17/10/2008 15:54

Tak jak było z asasynem, chcą trylogii. No cóż godzę się na to pod warunkiem, że będą trzymały klimat 1 i cena pójdzie w dół!!!! ;/

Usunięty
Usunięty
17/10/2008 08:56

No dla mnie Mirrorek to taki tytuł dosyć sportowy.No ale jeśli ze sportowego tytułu mają zrobić gierkę łączącą się fabularnie przez kilka części to nie mam nic przeciwko.Tylko ciekawe jak im to wyjdzie.

Usunięty
Usunięty
17/10/2008 01:55
Dnia 17.10.2008 o 01:06, Lucas the Great napisał:

> Skoro rzekomo zmieniają swoją politykę to może zaczną wydawać jedną, dwie gry na kilka > lat jak Blizzard za to dopracowaną? Mówisz o tym samym Blizzardzie co ja myślę? Firmie od trzech Starcraftów II, płatnych dodatków do WoW co roku i równoczesnej pracy nad dwoma jeszcze innymi projektami (D3 i MMO)?

Tak wiem, rozpędzili się ;-) Ale czy jakiejkolwiek ich dotychczasowej produkcji możesz zarzucić niedopracowanie ? Jak będzie z nowymi produktami zobaczymy. Sam psioczyłem na 3 częściowego Starcrafta i nadal z tego powodu nie jestem zadowolony ale firma nadal ma mój kredyt zaufania (mniejszy ale nadal ma), EA też jakiś kiedyś miała. Jak mawia jakieś tam stare powiedzonko zaufanie można bardzo łatwo stracić (Blizzarda też to dotyczy, nie ma wyjątków), dużo trudniej jest je ponownie odbudować. Niestety Ea jest dla mnie w tej drugiej sytuacji.




Trwa Wczytywanie