EA: Dziś chodzi tylko o gry sieciowe

Patryk Purczyński
2010/12/08 12:39

Gry, żeby odnieść sukces, muszą oferować podłączenie do internetu - uważa Frank Gibeau z Electronic Arts. - To w sieci jest innowacja i akcja - mówi.

Produkcje oferujące wyłącznie tryb dla pojedynczego gracza to zdaniem Franka Gibeau z EA przeżytek. - Nie chodzi jednak tylko o multiplayer, chodzi o to, by być podłączonym do sieci - mówi, cytowany przez Develop. - Jedną z naczelnych zasad w naszych studiach jest zapewnienie producentom dowolności w tym, co robią. Kreatywność musi być zrównoważona z imperatywem komercyjnym. Jeśli spojrzeć dziś na sieć, to właśnie ona jest dla nas odpowiednim miejscem - komentuje. EA: Dziś chodzi tylko o gry sieciowe

Jego zdaniem konieczne jest tworzenie rozgrywki, która wymaga podłączenia do sieci - czy to multiplayera, czy kooperacji, czy też serwisów online. - To opozycja dla gier typu odpal-i-zapomnij, do dóbr wyłącznie zapakowanych w pudełko, single-playera, atrakcji kończących się po 25 godzinach - wylicza. - Sądzę, że taki model to już przeszłość. To w sieci jest innowacja i akcja - kwituje.

GramTV przedstawia:

Komentarze
63
Usunięty
Usunięty
13/12/2010 22:31
Dnia 08.12.2010 o 13:18, aTF-KUDLaTY666 napisał:

@Pepsi/Phobo_s: Niech żyją Dinozaury! Polać im!

Uoo, dinozaury mają szerokie gardła, nie wiem czy ktoś wyrobi z tym polewaniem ;DAle coś w tym jest- ja od zawsze preferowałem dobry singiel ponad dobre multi i tak jest do dzisiaj ;)Chociaż multi BC2 na przykład cholernie mi się podoba..;))

Usunięty
Usunięty
13/12/2010 22:18
Dnia 08.12.2010 o 17:31, L33T napisał:

Pograj w Borderlands ze znajomymi potem daj znać jak było.

Nie mam zamiaru :) Z multi (choć raczej to chyba nie o to chodzi) lubiłem kiedyś WoWa. Czasem aż chciałbym wrócić, ale... szkoda kasy.

Usunięty
Usunięty
09/12/2010 18:39
Dnia 09.12.2010 o 18:22, Demagol napisał:

Już mam, i co z tego :<

Będziesz miał dwa i będą się razem bawić ;)

Dnia 09.12.2010 o 18:22, Demagol napisał:

Nie bierz tego dosłownie.

Ty też nie :)

Dnia 09.12.2010 o 18:22, Demagol napisał:

Akurat SC2 powinien zachęcić każdego, bo grają w niego nawet casuale. Generalnie każdy znajdzie tam coś dla siebie, przekrój wielu map z różnych gatunków, same mapki mogą stanowić wręcz "oddzielną" grę, taka zabawa powinna przypaść do gustu każdemu. Szkoda tylko, że integracja z Internetem i BN-em jest na taką skalę, nie mogę zagrać sobie z bratem ciotecznym przez sieć, bo gry nie ma, a LAN-u też nie ma. O właśnie - przyjemność z multi zależy także od grona, w jakim się bawimy, ale to chyba oczywiste.

Nawet mnie trochę korciło żeby spróbować ale miałem inne gry w kolejce więc summa summarum multi SC2 poszło w odstawkę. Poza tym teraz i tak mam mało czasu na granie bo mgr trzeba napisać więc do grania wrócą dopiero w wakacje. To może wtedy usiądę do SC2 :)




Trwa Wczytywanie