Twórcom gier często zarzuca się wtórność w kolejnych odsłonach tej samej serii. W przypadku dwóch części Crysisa ma być inaczej. Przedstawiciele studia Crytek nie chcą jednak, by kontynuacja była traktowana jak produkt zupełnie inny od pierwowzoru. - Główne założenia dotyczące rozgrywki w nanokombinezonie, znakomita sztuczna inteligencja i naprawdę mocna mechanika walki pozostaną niezmienione - przyznaje Nathan Camarillo ze studia Crytek.

Zaraz jednak dodaje: - Wszystkie te rzeczy w pierwszej części wykonaliśmy naprawdę dobrze. W drugiej odsłonie w dużej mierze skupiamy się na tym, by jeszcze bardziej podkreślić te udane elementy. Chcemy przy tym poszerzyć arsenał. Niektóre rodzaje broni będą konwencjonalne, inne to technologie o działaniu zbliżonym do tego, co potrafi nanokombinezon.
Camarillo przyznaje jednak, że Crytek ani myślał zrobić wierną kopię pierwszego Crysisa. - Nie mogliśmy po prostu umiejscowić Crysis 2 w dżungli i dodać kilka mocy do kombinezonu - mówi. - Musieliśmy poczynić znaczące kroki, ponieważ budujemy markę. Jeśli będziemy w stanie dowieść, że potrafimy wprowadzać innowacje, a przy tym zachwycić odbiorców, możemy tę markę prowadzić w dowolnym kierunku - dodaje.
Crysis 2 pojawi się w sklepach w pierwszym kwartale przyszłego roku.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!