Graczu, uważaj na bezsenność

Amerykański instytut National Sleep Foundation przeprowadził badania dotyczące bezsenności wśród osób aktywnie korzystających z urządzeń elektronicznych. Wyniki wyraźnie pokazały, że większość osób, które przed snem grały w gry, używały komputera, lub telefonu komórkowego, mają problem z wysypianiem się. Z wszystkich ankietowanych, aż 95% osób przyznało, że przed snem używa elektroniki. Aż dwie trzecie z nich przyznaje jednocześnie, że mają problemy ze snem. Najbardziej narażone na brak snu są osoby w wieku 13-29 lat.

Na temat tego zjawiska wypowiedział się Charles Czeisler z Harvard Medical School. Jego zdaniem, oddziaływanie sztucznego światła pochodzącego z wyświetlaczy tego typu urządzeń wzmaga naszą czujność i zatrzymuje proces wydzielania melatoniny, hormonu odpowiedzialnego za regulację naszego snu.

W dzisiejszych czasach dzieci śpią około 1,5-2 godziny krócej niż 100 lat temu. Oznacza to, że tracą około 50 godzin snu miesięcznie, powiedział Czeisler. Jednocześnie zaapelował do rodziców, by w miarę możliwości, zabrali elektroniczne gadżety z pokojów swoich dzieci.

Niestety, telefony komórkowe i komputery, które sprawiają, że jesteśmy bardziej efektywni w pracy mogą niedługo sprawić, że nie będziemy się dobrze wysypiać, a w efekcie... staniemy się mniej produktywni, dodał Russel Rosenberg z National Sleep Foundation.