Call of Juarez: The Cartel zapowiedziane!

Adam "Harpen" Berlik
2011/02/07 18:10

Potwierdziły się plotki z połowy grudnia - akcja trzeciej części Call of Juarez będzie rozgrywać się w czasach współczesnych!

Call of Juarez: The Cartel zapowiedziane!

Call of Juarez: The Cartel, podobnie jak poprzednie odsłony cyklu, będzie pierwszoosobową strzelaniną. Jednakże tym razem teatrem działań będą współczesne metropolie (dla przypomnienia akcja pierwszej i drugiej części rozgrywała się na Dzikim Zachodzie). Wiadomo już, że gracze odwiedzą Los Angeles w Stanach Zjednoczonych i Juarez w Meksyku.

- Call of Juarez The Cartel to przepełniony akcją shooter z mocną fabułą, interesującymi postaciami i wieloma opcjami rozgrywki - powiedziała Caroline Stevens, EMEA Brand Director w Ubisoft. - Gra przeniesie najlepsze elementy Dzikiego Zachodu do czasów współczesnych, jednocześnie zaskakując odważną, wciągającą historią.

GramTV przedstawia:

Call of Juarez: The Cartel zadebiutuje na PC, X360 i PS3 latem bieżącego roku. Gra jest tworzona przez Techland. Na razie nie znamy szczegółów na temat nowo zapowiedzianej produkcji. Będziemy trzymać rękę na pulsie.

Komentarze
69
Usunięty
Usunięty
08/02/2011 23:35
Dnia 08.02.2011 o 16:37, Gumisiek2 napisał:

Radziłbym kupić grę osobno, single w Więzach Krwi jest naprawdę świetny.

Za droga, mam inne wydatki w ciągu najbliższych miesięcy ;P

Usunięty
Usunięty
08/02/2011 16:52

Dnia 08.02.2011 o 07:12, Lordpilot napisał:

ale już WoW zamiast Warcraft''a 4, czy ToR zamiast KoTOR 3 = spoko luz :)

kulą w płot, bo na oba narzekano.Ale dalej nie rozumiem za co ten plus dla techlandu - za udane podpięcie zupełnie innej gry pod stary tytuł, bo nie chce im się promować nowej marki?

Madoc
Gramowicz
08/02/2011 16:47
Dnia 07.02.2011 o 22:46, Piotr13PL napisał:

Jezus, i znów narzekanie "Zmiana realiów? Nie kupuje tego" czyście ludzie zapomnieli CoD''a 4?

To trochę nie tak. Ja nie wątpię w to, że ta gra może być dobra- po tym co zobaczyłem w poprzednich częściach, wierzę w umiejętności Techlandu. Ale zwyczajnie nie podoba mi się fakt, że zmieniono realia. Tak naprawdę nie ma liczących się FPSów o Dzikim Zachodzie (przynajmniej o takowych nie słyszałem), a CoJ jest dobre nie tylko z braku konkurencji. Miałem nadzieję na inną historię w tych realiach (nie o braciach McCall, bo ta już się w sumie skończyła, ale myślę że można wiele ciekawych postaci jeszcze wymyślić), a oni zmieniają czasy. Trochę niefajnie. Ja się w takim razie obrażam i chcę Warhounda.




Trwa Wczytywanie