Artykuł: SteelSeries Shift - test klawiatury

gram.pl
2012/03/15 13:30
8
0

Klawiatura SteelSeries Shift, to następczyni modelu Zboard, będąca rozwinięciem ciekawej koncepcji wymienialnych zestawów klawiszy. Jak sprawdza się to rozwiązanie w praktyce?

Artykuł: SteelSeries Shift - test klawiatury

GramTV przedstawia:

Komentarze
8
Usunięty
Usunięty
06/09/2013 23:49

> > Fajne żeczy maja widać że porządne, tylko ta cena ale puki co mam ze SteelSeries> Sensei-a> > http://steelseries.com/products/mice/steelseries-sensei> A co to ma do rzeczy?> Co do samej klawiatury, to w miarę ok, ale jednak za droga. Gumki za te pieniądze to> kiepski pomysł, zwłaszcza że dokładając trochę, można kupić klawiaturę mechaniczną, dajmy> na to - ss 6gv2. Albo od biedy tego skrzekacza od razera na cherry blue. Ale jak na moje,> toto za głośne jest.Cena klawiatury to w chwili obecnej jakies 120 zl + ewentualny koszt przesylki. Oczywiscie mowa tu o nowej , fabrycznie zapakowanej klawiaturze. Ja sam ostatnio sie na nia skusilem i musze przyznac ze jest rewelacyjna!!! Kazdy klawisz mozna programowac wedle wlasnego uznania , wliczajac w to zlozone macra. Mozliwosc nagrywania macr "w biegu" (przycisk rec) 3 przyciski odpowiadajace za szybka zmiane profili. Jedyne czego moze brakowac to jakies ciekawe podswietlenie o , ktore wrecz sie prosi , ale to akurat nie jest wielka wada bo klawiatura posiada dwa porty USB z czego jeden jest zasilany i mozna podlaczyc sobie pod niego malutka lampke na "drucie" jak to nazywam, ktora bedzie nam oswietlac caly keyboard. Poza tym fajnie wpsolpracuje z myszami Steelseries ktore mozna konfigurowac w tym samym programie i przypisywac wspolne ustawienia do danych profili. Dzieki temu zmieniajac profil przyciskiem na klawiaturze mozemy zmienic nie tylko uklad samej klawy ale i myszy przy okazji. Swietna sprawa! Natomiast zbedna wydaje mi sie opcja z wymiennym panelem z klawiszami. bo oprocz tego ze dzieki temu mamy podzielona spacje (obie czesci mozna programowac osobno! :D) to tak naprawde nie wnosi nic do funkcjonalnosci ... jedynie moze bawic ludzi ktorzy jaraja sie wymienianiem obudow swojego smartfona w zaleznosci od humoru jaki akurat ma :D Taka analogia sarkastyczna troche :PMoim zdaniem warto zainwestowac te 120 zl + 90 zl za myszke steelseries World of Warcraft Gold Edition- 11 przyciskow z czego 9 w pelni programowalnych (lub ciut lepsza Legendary edition ktora jest nieco drozsza)- i cieszyc sie naprawde profesjonalnym i tanim jak na tą klase sprzetem! Ogolnie uwazam ze jest to najlepszy stosunek jakosci/funkcjonalnosci do ceny. Razer mimo ze uwazany jest za producenta z najlepszym sprzetem gamingowym na rynku moim zdaniem wcale jakosciowo nie jest duzo lepszy , a w niektorych przypadkach wrecz gorszy od tego co Steelseries ma do zaoferowania. Wracajac jeszcze do klawiatury SHIFT. Na koniec dodam tylko ze ogolny design sprawia wrazenie naprawde solidnego i wydaje mi sie ze raczej ciezko jest uszkodzic ta klawiature (choc nie probowalem :D) Do tego jej masa oraz swietnie rozlozone gąbkowate stopki zapobiegaja przemieszczaniu sie klawiatury podczas energicznego uzytkowania :D Doczepiany panel pod nadgarstki rowniez jest swietnie zaprojektowany i nie meczy dloni nawet przy dluzszym uzytkowaniu. Uwazam zakup tej klawiatury za jeden z najrozsadniejszych zakupow jakie dokonalem. Kolejnym , a raczej poprzednim byl zakup myszy steelseries o ktorej juz pisalem, a ktora wytrzymala u mnie naprawde dlugo bo wiekszosc myszy, nawet tych logitecha wykanczalem jakos po 2 -4 miesiacach i za kazdym razem zapadal mi sie prawy przycisk. Moja pierwsza WoW Legendary Edition za ktora dalem wtedy 230 zl (mialem do wyboru jeszcze nage ale rozlozenie klawiszy pchnelo mnie w strone steelseries) , a wytrwala u mnie dwa lata zanim wykonczylem wkoncu ten prawy przycisk... niestety to juz jest moja wina poniewaz w ferworze walki nieraz strasznie mocno potrafie wciskac przyciski a pracujac fizycznie i cwiczac mam dosc duzo sily w dloniach (palcach). Tak czy inaczej, dwa lata to u mnie naprawde dlugo dla myszy. ostatnio musialem kupic nowa i zdecydowalem sie na taka sama tylko ze Gold Edition. okazala sie nieco gorsza ale jednak po jakims czasie przywyklem i zapomnialem w czym roznica :D hehe ogolnie rozchodzilo sie o kase. Nie pamietam juz ile kosztuje aktualnie Legendary Edition ale za Gold E. zaplacilem w sumie z przesylka 105 zl. To tyle jesli chodzi o moje zdanie na temat sprzetu do grania firmy Steelseries. Podsumowujac:Jest Tanszy, wygodniejszy i praktyczniejszy niz to co oferuje Razer. To jest oczywiscie moje zdanie i nikt nie musi sie z nim zgadzac. Ale czy fakt ze w Naga pod kciukeim Razer umieszcza 12 przyciskow nie sprawia ze ciezko jest je ogarnac bezproblemowo ? O akcjach typu jakies combo z kilku roznych atakow/skilli/ciosow wyprowadzone w ulamku sekundy juz nie wspomne. :DTym optymistycznym akcentem zakoncze ta przydlugawa wypowiedz :DCiao! :D

Usunięty
Usunięty
06/09/2013 23:49

> > Fajne żeczy maja widać że porządne, tylko ta cena ale puki co mam ze SteelSeries> Sensei-a> > http://steelseries.com/products/mice/steelseries-sensei> A co to ma do rzeczy?> Co do samej klawiatury, to w miarę ok, ale jednak za droga. Gumki za te pieniądze to> kiepski pomysł, zwłaszcza że dokładając trochę, można kupić klawiaturę mechaniczną, dajmy> na to - ss 6gv2. Albo od biedy tego skrzekacza od razera na cherry blue. Ale jak na moje,> toto za głośne jest.Cena klawiatury to w chwili obecnej jakies 120 zl + ewentualny koszt przesylki. Oczywiscie mowa tu o nowej , fabrycznie zapakowanej klawiaturze. Ja sam ostatnio sie na nia skusilem i musze przyznac ze jest rewelacyjna!!! Kazdy klawisz mozna programowac wedle wlasnego uznania , wliczajac w to zlozone macra. Mozliwosc nagrywania macr "w biegu" (przycisk rec) 3 przyciski odpowiadajace za szybka zmiane profili. Jedyne czego moze brakowac to jakies ciekawe podswietlenie o , ktore wrecz sie prosi , ale to akurat nie jest wielka wada bo klawiatura posiada dwa porty USB z czego jeden jest zasilany i mozna podlaczyc sobie pod niego malutka lampke na "drucie" jak to nazywam, ktora bedzie nam oswietlac caly keyboard. Poza tym fajnie wpsolpracuje z myszami Steelseries ktore mozna konfigurowac w tym samym programie i przypisywac wspolne ustawienia do danych profili. Dzieki temu zmieniajac profil przyciskiem na klawiaturze mozemy zmienic nie tylko uklad samej klawy ale i myszy przy okazji. Swietna sprawa! Natomiast zbedna wydaje mi sie opcja z wymiennym panelem z klawiszami. bo oprocz tego ze dzieki temu mamy podzielona spacje (obie czesci mozna programowac osobno! :D) to tak naprawde nie wnosi nic do funkcjonalnosci ... jedynie moze bawic ludzi ktorzy jaraja sie wymienianiem obudow swojego smartfona w zaleznosci od humoru jaki akurat ma :D Taka analogia sarkastyczna troche :PMoim zdaniem warto zainwestowac te 120 zl + 90 zl za myszke steelseries World of Warcraft Gold Edition- 11 przyciskow z czego 9 w pelni programowalnych (lub ciut lepsza Legendary edition ktora jest nieco drozsza)- i cieszyc sie naprawde profesjonalnym i tanim jak na tą klase sprzetem! Ogolnie uwazam ze jest to najlepszy stosunek jakosci/funkcjonalnosci do ceny. Razer mimo ze uwazany jest za producenta z najlepszym sprzetem gamingowym na rynku moim zdaniem wcale jakosciowo nie jest duzo lepszy , a w niektorych przypadkach wrecz gorszy od tego co Steelseries ma do zaoferowania. Wracajac jeszcze do klawiatury SHIFT. Na koniec dodam tylko ze ogolny design sprawia wrazenie naprawde solidnego i wydaje mi sie ze raczej ciezko jest uszkodzic ta klawiature (choc nie probowalem :D) Do tego jej masa oraz swietnie rozlozone gąbkowate stopki zapobiegaja przemieszczaniu sie klawiatury podczas energicznego uzytkowania :D Doczepiany panel pod nadgarstki rowniez jest swietnie zaprojektowany i nie meczy dloni nawet przy dluzszym uzytkowaniu. Uwazam zakup tej klawiatury za jeden z najrozsadniejszych zakupow jakie dokonalem. Kolejnym , a raczej poprzednim byl zakup myszy steelseries o ktorej juz pisalem, a ktora wytrzymala u mnie naprawde dlugo bo wiekszosc myszy, nawet tych logitecha wykanczalem jakos po 2 -4 miesiacach i za kazdym razem zapadal mi sie prawy przycisk. Moja pierwsza WoW Legendary Edition za ktora dalem wtedy 230 zl (mialem do wyboru jeszcze nage ale rozlozenie klawiszy pchnelo mnie w strone steelseries) , a wytrwala u mnie dwa lata zanim wykonczylem wkoncu ten prawy przycisk... niestety to juz jest moja wina poniewaz w ferworze walki nieraz strasznie mocno potrafie wciskac przyciski a pracujac fizycznie i cwiczac mam dosc duzo sily w dloniach (palcach). Tak czy inaczej, dwa lata to u mnie naprawde dlugo dla myszy. ostatnio musialem kupic nowa i zdecydowalem sie na taka sama tylko ze Gold Edition. okazala sie nieco gorsza ale jednak po jakims czasie przywyklem i zapomnialem w czym roznica :D hehe ogolnie rozchodzilo sie o kase. Nie pamietam juz ile kosztuje aktualnie Legendary Edition ale za Gold E. zaplacilem w sumie z przesylka 105 zl. To tyle jesli chodzi o moje zdanie na temat sprzetu do grania firmy Steelseries. Podsumowujac:Jest Tanszy, wygodniejszy i praktyczniejszy niz to co oferuje Razer. To jest oczywiscie moje zdanie i nikt nie musi sie z nim zgadzac. Ale czy fakt ze w Naga pod kciukeim Razer umieszcza 12 przyciskow nie sprawia ze ciezko jest je ogarnac bezproblemowo ? O akcjach typu jakies combo z kilku roznych atakow/skilli/ciosow wyprowadzone w ulamku sekundy juz nie wspomne. :DTym optymistycznym akcentem zakoncze ta przydlugawa wypowiedz :DCiao! :D

btw: Bawił się ktoś może lub posiada Corsair Vengeance K60? Ciekawi mnie, jak się to w praktyce sprawdza, bo też mechaniczna na Cherry MX Red, ale konstrukcję ma ciekawą.




Trwa Wczytywanie