Szef Razera: Pecetowi giganci opuścili nas w walce o innowacje

Patryk Purczyński
2012/01/16 09:17

Min-Liang Tan zarzuca zarządom największych firm segmentu komputerowego, że zaprzestały one poszukiwać innowacji. - Zostaliśmy sami z bardzo małą flagą - mówi.

Szef Razera: Pecetowi giganci opuścili nas w walce o innowacje

- Dlaczego giganci przemysłu komputerowego zaprzestali poszukiwań innowacyjności i podejmowania ryzyka? Największe firmy nie troszczą się o innowacje, a my zostaliśmy sami, niosąc bardzo małą flagę. Mam tego dość. Chciałbym, żeby coś z tym zrobili. Chciałbym, żebyśmy razem mogli coś z tym zrobić - żalił się wysłannikom Kotaku prezes Razera Min-Liang Tan podczas imprezy CES.

- Nawet jednak obserwując, jak kolejne firmy odchodzą od tego co my robimy, podczas moich spotkań z różnymi dyrektorami wykonawczymi słyszę od nich: "Wy to macie jaja". Właśnie otrzymaliśmy 50 milionów dolarów na badania i rozwój, więc najwyraźniej nie jesteśmy całkiem osamotnieni w walce o wniesienie innowacji do tego przemysłu - stwierdził Tan.

- Nie mówimy, że granie na PC nie jest martwe tylko dlatego, że ujawniliśmy nową linię produktów. Mówimy, że granie na PC nie umarło, ponieważ tak długo, jak jesteśmy w pobliżu, utrzymamy ten segment przy życiu wszelkimi dostępnymi metodami. Tak bardzo przepełnia nas pasja. To właśnie robimy - skonkludował.

GramTV przedstawia:

Na pytanie o to, jak przyjąłby pojawienie się nowej konkurencji, dyrektor wykonawczy Razera nieco buńczucznie odparł: - To bez znaczenia, ponieważ my i tak zrobilibyśmy to lepiej.

Na targach CES Razer pokazał nowy tablet dla graczy, Project Fiona.

Komentarze
28
Tenebrael
Gramowicz
16/01/2012 18:08
Dnia 16.01.2012 o 10:47, Aver88 napisał:

Coś droższego do grania - konsola? Konsolę można kupić za niecałe 1000 zł, na peceta do grania potrzebujesz przynajmniej dwa razy tyle ;). Nawet biurowego PC ciężko kupić nowego za 1000 zł. PC jest zdecydowanie droższą platformą.

Porównywanie cen PC i konsol jest jak porównywanie cen robota kuchennego do zwykłego miksera. Owszem, ceny PC są wyższe, ale i ich funkcjonalność jest proporcjonalnie (a nawet nieproporcjonalnie, jak się nad tym zastanowić) wyższa. O ile mając PC do grania, nie potrzebujesz już drugiego PC do "kontaktu ze światem" (net, mail, ogółem - wszystko) czy do codziennych czynności (jak choćby wydrukowanie sobie planu zajęć na uczelni). Mając konsolę, i tak musisz mieć do tego PC (lub laptop/tablet/whatever).Ergo, porównywanie cen dwóch urządzeń, z których jedno jest o wiele bardziej funkcjonalne, mija się z celem.

Usunięty
Usunięty
16/01/2012 16:01
Dnia 16.01.2012 o 15:05, Henrar napisał:

Tylko w Polsce. Na Zachodzie różnica jest znikoma (na korzyść PC) lub jej nie ma.

W przypadku wydań pudełkowych. Ceny samych kluczy są jeszcze niższe niż u nas ;)Do tego dochodzi ''mała'' różnica w zarobkach.

Dnia 16.01.2012 o 15:05, Henrar napisał:

Co do Razera i innych producentów sprzętu "dla graczy" - obniżyć ceny, zmienić design, wypieprzyć wszystkie świecidełka w cholerę [...]

Właśnie to co wymieniłeś to ''siła'' tej marki o czym świadczy to, że korzystając z takich nie innych materiałów czy szeroko krytykowanych laserów są w stanie sprzedać cokolwiek bo opakowanie jest przecież piękne.Na design patrzy większość nastoletnich graczy, kogo interesują sprawy techniczne ;)

Usunięty
Usunięty
16/01/2012 15:34
Dnia 16.01.2012 o 11:05, Aver88 napisał:

Wy wszyscy nie zdajecie sobie chyba sprawy że wyprodukowanie takich klawiatur jakie robi Razer na prawdę kosztuje dużo więcej. Jest w nich dużo więcej elektroniki, a przy tym mechaniczne klawisze kosztują znacznie więcej niż gumki które macie w swoich.

Jak dla mnie to ta elektronika jest największym minusem klawiatury mechanicznej od Razera (bo to wymaga sterowników). To plus brak możliwości wyboru koloru styku. No ale jak komuś pasuje ten błękitny to pewnie nie będzie narzekał. Z drugiej strony 300 zł za klawiaturę mechaniczną to bardzo tanio. Logitech sprzedaje drożej plastiki.Imo cena jest pochodną tego, że tych klawiatur nie da się zajechać. A jak się jakiś klawisz rozwali to można go wymienić. W sieci dostępne są nie tylko styki, ale i komplety klawiszy.<edit>Podoba mi się polityka Razera co do wydawania sterowników. Moja myszka nie działała z Win7. I co? Pomimo tego, że to stary copperhead łatka czekała na stronie. Jedyne co mnie zdziwiło to fakt, że musiałem ją wgrać do myszki :)




Trwa Wczytywanie