Nowe konsole Sony i Microsoftu najwcześniej w 2014?

Patryk Purczyński

2011/07/18 15:57

Jedna z największych amerykańskich sieci sklepów sugeruje, że na nowe konsole od Sony i Microsoftu poczekamy jeszcze co najmniej trzy lata. Trudno wyrokować, na ile te przewidywania są trafne.

- Zarząd nie oczekuje nowych konsol od Sony i Microsoftu do 2014 roku - brzmi oświadczenie sieci GameStop, jednego z największych amerykańskich sprzedawców produktów z branży wirtualnej rozrywki. - Jednakże zakończona sukcesem premiera Wii U od Nintendo w 2012 roku może wywrzeć presję na przyspieszeniu prac nad świeżym sprzętem - uzupełnia GameStop.

Bardziej prawdopodobne wydaje się, że to Microsoft jako pierwszy zaoferuje nowy sprzęt. Xbox 360 ukazał się szybciej niż PS3, a poza tym ta ostatnia konsola, zgodnie z zapowiedziami swego producenta, ma mieć dziesięcioletni cykl życia. Oznacza to, że następca powinien się pojawić dopiero w 2016 roku. W wyniku nacisków twórców gier (m.in. Ubisoftu) być może prace nad Xboksem 720 i PlayStation 4 rzeczywiście nabiorą rozpędu. Są to jednak wyłącznie spekulacje - żadna z zainteresowanych firm nie ma w tej chwili nic konkretnego do ogłoszenia.

GramTV przedstawia:

Włodarze spółki GameStop są ponadto optymistycznie nastawieni do nadchodzącej premiery PS Vita. Sony ustaliło ich zdaniem cenę przystępną dla szerokiego grona odbiorców (249 dolarów). - Biorąc pod uwagę ubiegłoroczną premierę kontrolera ruchu, konieczne do podtrzymania wzrastającego pędu jest jednak zapewnienie większej ilości oprogramowania - dodają.

Komentarze

Usunięty

19/07/2011 02:14

Ja tak sobie myśle o wydajnosci wraz z optymalizacją i przypomniał mi sie tekst o wymaganiach gadu-gadu :)Gdzie jakis koleś zestawił gadulca z Quake''iem 3.Jak tak dalej ten proces bedzie postępować, to nie bedzie ciekawie :D

Usunięty

19/07/2011 01:06

Producenci konsol nie moga polegac jedynie na mocy obliczeniowej, bo to jest cos co szybko sie wypala. Jesli nie zaoferuja czegos wiecej, tworcy gier beda uparcie skupac sie na samych parametrach sprzetowych serwujac dokladnie to samo, tylko w wyzszej jakosci A/V. Obecna generacja byla wlasnie takim pokaznym skokiem technologicznym, ale nie odbila sie schematycznie od poprzedniej generacji, nikt poza Ninny nie podjal sie ryzyka stworzenia czegos oryginalnego a na ten czas owo ryzyko sie oplacilo. Wzamian Sony i M$ dlugo doplacali do interesu ratujac sie nowymi kontrolerami i pierdolkami typu 3D, ktore sprawialy wrazenie wrzuconych na sile w jakims niezrozumialym akcie despery. Przydalo by sie odswiezyc nieco model biznesowy, wzbogacic oferte o nowe warianty zabawy, porzadnie wykorzystac potencjal przystawek (Kinect, Move, Eye-Toy), zmusic developerow do wiekszej kreatywnosci. Inwestowanie wszystkiego w zasoby sprzetowe oznacza w tym wypadku zastoj konsolowego rynku gier. Gier ktore powoli zaczna sie przejadac

marcin-malysza

Gramowicz

18/07/2011 22:27

To nie konsole stopują PC''ty a deweloperzy którym nie widzi się jakoś robienie czegoś bardziej dopieszczonego na hiper PC''ty. To nie wina konsol iż osoby robiące gry wybierają je jako platformę docelową dla ich gier. To deweloperzy stopują rozwój grafiki gdyż tak jest im wygodniej, spora kasa mniejszym kosztem.A co do niezadowolenia niektórych PC''towców owym zastojem to muszę wam powiedzieć iż niektórym taki zastój jednak odpowiada. Komp w formie niezmodyfikowanej starcza im na dłużej jako platforma do grania. Tak, nie mam zamiaru co roku wymieniać bebechów by mi jakaś nowa gra poszła, szkoda mi po prostu na to kasy.

Trwa Wczytywanie