Wielka Brytania przeprowadziła dochodzenie w sprawie lootboksów – oto wnioski

Wincenty Wawrzyniak
2022/07/20 15:00
2
0

Według rządu Wielkiej Brytanii problem istnieje i trzeba się nim oczywiście zająć, ale najlepszym wyjściem byłoby, gdyby problem rozwiązał się sam.

Wielka Brytania – a konkretnie jej rząd – ustosunkowała się do złożonego jeszcze w 2020 roku wniosku o zbadanie kwestii lootboksów w grach wideo. Jak podaje serwis Eurogamer (powołując się na portal GamesIndustry.biz), sprawą zajęło się Ministerstwo Cyfryzacji, Kultury, Mediów i Sportu (DCMS), które, pomimo odnalezienia wielu problematycznych elementów w całym tym systemie, zaproponowało, aby ostatecznie problem został rozwiązany przez samą branżę gier, a nie polityków. Tak w skrócie.

Najlepiej, żeby problem rozwiązał się sam.
Najlepiej, żeby problem rozwiązał się sam.
Blizzard Entertainment

Lootboksy to duży problem, ale…

Ostatecznie ustanowiono, iż lootboksy nie zostaną objęte przepisami brytyjskiej ustawy o hazardzie. Zamiast pełnoprawnych zmian legislacyjnych (po co to komu?), brytyjski rząd przygotował wytyczne, do których powinni dostosować się twórcy gier. Prezentują się one następująco:
  • ZAKUP SKRZYNEK: powinien być on niedostępny dla wszystkich dzieci oraz młodzieży – chyba że umożliwi im to ich opiekun.
  • KONTROLA WYDATKÓW: wszyscy gracze powinni mieć dostęp do jasnych oraz przejrzystych informacji na temat kosztów, szans na otrzymanie łupów oraz gromadzonych danych – tak, aby móc lepiej kontrolować ilość wydawanych pieniędzy.
  • DANE DLA NAUKOWCÓW: przedstawiciele branży gier powinni zapewnić naukowcom łatwy dostęp do danych w celu gromadzenia dowodów oraz prowadzenia badań.

Tak wypowiedziała się na ten temat sekretarz stanu DCMS, Nadine Dorries:

Chcemy powstrzymać dzieci przed wydawaniem pieniędzy w Internecie bez zgody rodziców, stymulowanym zakupami w grze, np. skrzynek z łupami. (...) Korporacje oraz platformy gier muszą zrobić więcej, aby kontrola oraz ograniczenia wiekowe były stosowane, a także aby gracze otrzymywali ochronę przed ryzykiem szkód związanych z hazardem. (...) Uważamy, że przedwczesne byłoby podejmowanie działań legislacyjnych bez uprzedniego podjęcia wzmocnionych środków kierowanych przez branżę w celu zapewnienia ochrony dzieciom i młodzieży, a także wszystkim innym graczom.

Jest niewielka nadzieja na lepsze

Warto jednak przy tym wszystkim zauważyć, że Wielka Brytania zobowiązała się do przeznaczenia miliona funtów na naświetlenie kwestii kontroli rodzicielskiej oraz kontroli wydatków. Zapowiedziano również utworzenie specjalnej komisji, która miałaby – wspólnie z przedstawicielami branży gier oraz naukowcami – opracować środki ochrony konsumentów, w tym szczególnie dzieci. Pojawiło się nawet ostrzeżenie: rząd nie zamierza powstrzymywać się przed stworzeniem nowych, bardziej rygorystycznych przepisów, jeśli przedstawiciele branży gier nie postarają się poprawić sytuacji z lootboksami.

GramTV przedstawia:

Komentarze
2
dzelada
Gramowicz
20/07/2022 19:09

:]

Silverburg
Gramowicz
20/07/2022 15:57

To trochę tak, jakby liczyć, że rynek narkotyków będzie etyczny. Gry z mikropłatnościami są z założenia nieetyczne i bez zewnętrznych regulacji nic się w tej kwestii nie zmieni.