Tańszy abonament Netflixa z reklamami bez niektórych produkcji. Oferta z ograniczeniami

Radosław Krajewski
2022/07/25 18:00
0
0

Wybierając najtańszy pakiet Netflixa, subskrybenci będą musieli liczyć się z brakiem poszczególnych treści.

W drugim kwartale bieżącego roku Netflix stracił 970 tysięcy subskrybentów. Jest to znaczny spadek aktywnych abonentów platformy, ale sytuacja nie jest aż tak zła, jak mogłoby się wydawać. Firma prognozowała, że straci aż 2 miliony widzów, a obecne przewidywania na trzeci kwartał wskazują, że serwisowi uda się odzyskać straconych użytkowników i platforma zaliczy wzrost o milion nowych klientów. Netflix nie zamierza jednak rezygnować z walki o widzów i jeszcze pod koniec czerwca jeden z prezesów, Ted Sarandos, potwierdził, że firma planuje wdrożenie najtańszego abonamentu oferującego reklamy. W połowie bieżącego miesiąca platforma nawiązała współpracę z Microsoftem, aby wspólnie przygotować ofertę dla subskrybentów. Okazuje się jednak, że plan zawierać będzie pewne ograniczenia i abonenci będą musieli pogodzić się z brakiem poszczególnych materiałów.

Tańszy abonament Netflixa z reklamami bez niektórych produkcji. Oferta z ograniczeniami

Podczas ostatniego zebrania udziałowców Ted Sarandos ujawnił, że najtańszy plan z reklamami, który wystartuje na początku 2023 roku, nie będzie zawierał wszystkich obecnie dostępnych produkcji. Netflix jednak uspokaja, że zmiany dotyczą wyłącznie nowego wariantu i dotychczasowi subskrybenci nie stracą nic ze swojej oferty.

Zdecydowaną większość tego, co ludzie oglądają na Netflixie, możemy uwzględnić w planie z reklamami. Są pewne produkcje, z którymi tego zrobić nie możemy i prowadzimy rozmowy ze studiami, ale gdybyśmy wprowadzili ten plan dzisiaj, subskrybenci tego planu mieliby i tak świetne wrażenia z użytkowania. Usuniemy niektóre dodatkowe treści, ale na pewno nie wszystkie. Nie myślcie jednak, że jest to istotna przeszkoda dla firmy.

GramTV przedstawia:

Jak możemy się domyślać, licencje niektórych filmów, seriali i programów zabraniają Netflixowi na czerpanie dodatkowych zysków z reklam. Nie znamy treści umów zawieranych przez platformę, więc nie wiadomo, o jakich treściach jest mowa. Prawdopodobnie firmie uda się renegocjować warunki niektórych z takich produkcji, które staną się dostępne również w najtańszym planie z reklamami, ale subskrybenci muszą się przygotować, że niektóre tytuły nie będą dostępne w ramach abonamentu.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!