Naruto otrzyma aktorski film. Historię napisze scenarzystka Wiedźmina: Rodowodu krwi

Radosław Krajewski
2023/11/25 16:00

Powstaje aktorska wersja Naruto, ale fani mogą nie być zadowoleni.

Nowym trendem Hollywood stały się aktorskie wersje popularnych anime. W przeszłości otrzymaliśmy wiele filmowych adaptacji prosto z Japonii, ale w ostatnich latach również Amerykanie zaczęli tworzyć aktorskie ekranizacje. Najnowszą z nich jest One Piece od Netflixa, który stał się międzynarodowym hitem. Niedługo również Naruto będzie mógł powtórzyć ten sukces i właśnie potwierdzono, że pracę nad aktorskim remakiem już trwają.

Naruto otrzyma aktorski film. Historię napisze scenarzystka Wiedźmina: Rodowodu krwi

Naruto – trwają pracę nad aktorskim filmem od scenarzystki Wiedźmina: Rodowodu krwi

Za scenariusz do wersji live-action odpowiada Tasha Huo, która wcześniej pracowała przy Wiedźminie: Rodowodzie krwi jako jedna ze scenarzystek. Huo tworzy również scenariusz do Mighty Nein, Red Sonji oraz animowanego Tomb Raider: The Legend of Lara Croft dla Netflixa.

Dostosowywanie kultowych postaci lub własności intelektualnej ułatwia pisanie, ponieważ pasja do tworzenia historii już tam jest. Jestem już tak zainspirowany tymi bohaterami, że ekscytujące jest uczestniczenie w ich podróży i próbie opowiedzenia tych historii w sposób, który przemówi do mnie jako fanki – przyznała Huo.

GramTV przedstawia:

O aktorskim Naruto wiadomo niewiele poza tym, że będzie to pełnometrażowy film tworzony dla Lionsgate. Produkcja na razie nie znalazła reżysera, ani też obsady. Na premierę nowej wersji przygód o Naruto Uzumakim będziemy musieli prawdopodobnie poczekać kilka lat.

Komentarze
11
dariuszp
Gramowicz
27/11/2023 23:45
Kryone napisał:

Jeśli ktoś będzie  trzymał ich na smyczy jak przy One Piece to może coś z tego będzie. Jednak  pomimo tego One piece jest chwalony, ja nie jestem wstanie go oglądać przez to  jak sztucznie wygląda. Nie Wiem czy to celowy zabieg  artystyczny czy po prostu marne CGI i słabe kostiumy itd. Możliwe też że to co w mandze/anime wygląda epicko, to w live action traci na wiarygodności przez co wychodzi miernie.

One Piece to właśnie przykład kiedy należy używać stylizowany wygląd. Coś co np. zrobiono przy filmie Sonic. Pamiętasz jaki paskudny był oryginalny Sonic? Próbowali go wpasować w realistycznie wyglądający film. I dopiero fani ich przekonali do zmiany podejścia bo nienawidzili "realistycznego" Sonica.

Podobnie z One Piece. Gdyby wszyscy wyglądali realistycznie z tymi ich bzdurnymi mocami to by wyszła taka sama kupa jak w wypadku Cowboy Bebop. Całe szczęście ktoś tam pomyślał.

Moja krytyka wynika z tego że Netflix Adaptation to nadal żart wśród widzów. Wg mnie w wypadku Naruto który jest równie absurdalny co One Piece - powinni pójść w podobnym kierunku.

BestWishForYou
Gramowicz
27/11/2023 23:32
Kryone napisał:

Jeśli ktoś będzie  trzymał ich na smyczy jak przy One Piece to może coś z tego będzie. Jednak  pomimo tego One piece jest chwalony, ja nie jestem wstanie go oglądać przez to  jak sztucznie wygląda. Nie Wiem czy to celowy zabieg  artystyczny czy po prostu marne CGI i słabe kostiumy itd. Możliwe też że to co w mandze/anime wygląda epicko, to w live action traci na wiarygodności przez co wychodzi miernie.

Ale co za bzdury gadasz. Przecież One Piece jest świetnie odwzorowany. Właśnie w końcu dobra adaptacja czegoś, w końcu!

marcinek6000
Gość
26/11/2023 19:01

Skoro to będzie film a nie serial to nie ma szans na powtórzenie sukcesu One Piece. Będą chcieli wszystko upchnąć w 2 h. Skończy jak film DBZ.




Trwa Wczytywanie