Magic: Legends nie dożyło oficjalnej premiery. Wydawca oddaje pieniądze

LM
2021/06/30 12:07
1
0

Twórcom prawie udało się uchwycić pierwotną wizję, ale do ideału wciąż daleko i – jak się oakzuje – nigdy go nie doczekamy. Magic: Legends oficjalnie anulowane.

Magic: Legends nie dożyło oficjalnej premiery. Wydawca oddaje pieniądze

W najnowszym komunikacie opublikowanym na stronie RPG akcji Magic: Legends przedstawiciele Cryptic Studios poinformowali, że rzeczona produkcja nie doczeka nawet oficjalnej premiery na PC i konsolach. Zdaniem twórców projekt nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań i chociaż było blisko, to najprawdopodobniej dla wydawcy wciąż za daleko, by finansował projekt. Tym samym z dniem 31 października tego roku serwery Magic: Legends zostaną permanentnie zamknięte, a Perfect World Entertainment zamierza zwrócić pieniądze wszystkim, którzy dokonywali zakupów podczas fazy testowej.

Przy okazji deweloperzy podziękowali wszystkim uczestnikom zarówno zamkniętych, jak i otwartych testów Magic: Legends i podkreślili ich wkład w rozwój gry. Z chwilą publikacji komunikatu ekipa wyłączyła sklep w grze, ale nie zabierze żadnych zakupionych wcześniej przez nas dóbr do czasu zamknięcia serwera. Do tego czasu tytuł wciąż jest dostępny na Epic Games Store i możecie bawić się bez ograniczeń, aż do nieuchronnego końca.

GramTV przedstawia:

RPG akcji na bazie Magic: The Gathering zmierzało na PC, PlayStation 4 i Xboksa One. Wszystko to jest już historią. Wydawca podjął słuszną decyzję? Graliście?

Komentarze
1
wolff01
Gramowicz
30/06/2021 13:06

Mimo wszystko jest to szok. Tyle gniotów wychodzi i owszem, ta gra była daleka od ideału a i sprawdził się scenariusz z "monetyzacją", ale... żeby uciąć grę po becie? To chyba jakiś precedens...

Mam swoją teorię: podobno Hasbro kombinuje żeby sprzedać Wizards of the Coast (nie są to moje słowa, ale podobno wkurza ich że jako firma produkująca zabawki muszą użerać się z coraz większym przymusem akcentowania poprawności politycznej, a wolą mieć spokój od takich rzeczy). W świetle tego może po prostu ucieli projekt gry z uniwersum WotC jako "mało perspektywiczny"?