Kluczowa scena z Avengers: Wojna bez granic była improwizowana. Twórcy mieli ważny powód

Finał Avengers: Wojny bez granic zaskoczył wielu fanów MCU. Dramatyczny moment, w którym superbohaterowie przegrywają, nie jest czymś, co często zdarza się w takich produkcjach. Był to jeden z najważniejszych elementów filmu, dzięki któremu wielu widzów uważa, że to właśnie trzecia część Avengersów jest tą najlepszą. Duża w tym zasługa dwójki aktorów i ich wspólnej sceny, która jak się okazuje, była improwizowana. Jeżeli jeszcze jakimś cudem nie widzieliście Avengers: Wojna bez granic, to ostrzegamy przed spoilerami.

Avengers: Wojny bez granic – kluczowa scena zaimprowizowana przez aktorów

Paul Bettany w najnowszym wywiadzie przyznał, że śmierć Visiona była improwizowana. Kluczowa scena z filmu nie znalazła się w scenariuszu, aby nie doszło do wycieku spoilerów. Aktorzy jedynie wiedzieli, że ktoś w Avengers: Wojna bez granic zginie, ale nie wiedzieli, który z bohaterów. Reżyserzy Joe i Anthony Russo pewnego dnia wezwali Bettany’ego i Elizabeth Olsen, aby ujawnić, że będą musieli zaimprowizować scenę śmierci Visiona.

To było zabawne. Nikt z aktorów nie wiedział, kto umrze, aż do dnia poprzedzającego nagrywanie tej sceny. Pokazali nam coś w rodzaju wstępnej wizualizacji i każdy z nas pomyślał: „Cóż, chyba muszę zabrać dzieci z prywatnej szkoły”, po czym wyjaśnili początek sceny, która była zgodna ze scenariuszem.

Bracia Russo podeszli do mnie oraz Elizabeth Olsen i powiedzieli: „Słuchajcie, czy możecie po prostu zaimprowizować tę scenę?” A ja na to: „Co? Improwizować w roli robota, który zostaje zabity?” Nie mam żadnego punktu odniesienia! A Lizzie zaczęła się z tego śmiać i poczuliśmy się po prostu zrelaksowani, że. Nie wiem, jak by to wyglądało inaczej, ponieważ oboje naprawdę sobie ufamy i w jakiś sposób doszliśmy do czegoś, co zadziałało.

W dalszej części wywiadu Paul Bettany przyznał, że powróci do MCU w przyszłości. Nie zdradził tytułu produkcji, ale według doniesień studio przygotowuje serial Vision Quest, w którym poznamy dalsze losy tego bohatera.