Avalon – arturiańskie RPG Ubisoftu ubite przez kaprys producenta

LM
2020/07/28 15:40
0
0

Gra nad którą pracował Mike Laidlaw miała być „lepsza od Tolkiena”. Nie była, więc wylądowała w koszu.

Jeśli zdarza Wam się narzekać na niezbyt różnorodne portfolio gier Ubisoftu, to powinniście wiedzieć, że te miało szansę przygarnąć zupełnie nowe IP, ale – jak informuje Jason Schreier na łamach Bloomberga – projekt wylądował w koszu przez zwykłe „widzimisię” jednego z dyrektorów kreatywnych francuskiej firmy. Jednak od początku. W swoim najnowszym raporcie Schreier opisał projekt Avalon, czyli sieciowe RPG inspirowane serią Monster Hunter, które powstawało w Ubisoft Quebec. Gra, do której Ubisoft ściągnął z BioWare Mike’a Laidlawa, podobno zapowiadała się świetnie, ale na jej drodze do szerszego grona odbiorców stanął naczelny wróg fantasy w Ubisoft — Serge Hascoët. Ten zdaniem pracowników Ubisoftu od lat ubijał kolejne projekty w klimatach fantasy, aż w końcu zabrał się za Avalon.

Avalon – arturiańskie RPG Ubisoftu ubite przez kaprys producenta

GramTV przedstawia:

Wedle raportu Serge Hascoët zawiesił deweloperom poprzeczkę bardzo wysoko, stwierdzając, że gra ma być “lepsza od Tolkiena”. Wygórowane wymagania najwyraźniej nie zostały spełnione, projekt trafił do kosza, a Laidlaw pożegnał się z Ubisoftem. Cóż, niewiele dłużej trwała przygoda Hascoëta z francuskim deweloperem i wydawcą – opuścił firmę na początku miesiąca po licznych zarzutach o nadużycia seksualne.

Obiektywnie patrząc, nie mamy pewności, że projekt Avalon odniósłby rynkowy sukces, ale przypadek Ubisoftu doskonale pokazuje, jak nawarstwiające się problemy wewnętrzne w długiej perspektywie wpływają na wizerunek firmy i jej biznesowe działania. Pozostaje mieć nadzieję, że Ubi w końcu wygra z toczącą firmowe struktury chorobą i wróci silniejsze, by pokazać, że wciąż potrafi tworzyć angażujące gry.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!