Toxikk ma szansę otrzymać darmową wersję

Darmową, lecz nie korzystającą z modelu free-to-play i bez mikropłatności.

Prace nad Toxikk przedłużają się niemiłosiernie od kilkunastu miesięcy - Reakktor Studios konsekwentnie realizuje politykę odwlekania terminu debiutu tak długo, dopóki gra nie będzie gotowa. Cierpi na tym wczesny dostęp, bo tytuł jest praktycznie martwy - według Steamcharts średnia liczba graczy w jednej chwili od kilku miesięcy otrzymuje się na poziomie czterech osób. Przez ostatnie miesiące szczyt popularności przypadał w zakresie 17-30 osób. Nic więc dziwnego, że średni czas spędzany z grą według steamspy.com przez ostatnie dwa tygodnie wynosi zaledwie 23 sekundy.

Jedynym ratunkiem dla Toxikk jest debiut pełnej wersji, na szczęście ten znajduje się tuż za rogiem - w czerwcu gra otrzymała aktualizację do wersji 0.96, natomiast dwa dni temu deweloperzy podzielili się ze społecznością fanów pomysłem dotyczącym stworzenia darmowej wersji gry. Darmowej, lecz nie korzystającej z modelu free-to-play, a bardziej w formie rozbudowanego demo. Toxikk w wersji Free Edition korzystałby z tych samych serwerów, co pełna wersja - gra oferowałaby także wszystkie bronie, pojazdy, power-upy i modyfikatory rozgrywki, lecz na ograniczonej liczbie map i bez kampanii dla pojedynczego gracza. Dla pełnej wersji Toxikk zarezerwowane byłby takie funkcje jak przeglądarka serwerów, serwery dedykowane, edytor poziomów, możliwość personalizowania wyglądu postaci, osiągnięcia czy lista najlepszych wyników. Według ankiety na oficjalnym forum za wykonaniem darmowej wersji gry opowiedziało się aż 88 procent fanów.

Dzięki temu rozwiązaniu Toxikk mógłby w końcu ożyć, a serwery gry zapełnić się aktywnymi graczami. Warto, bo bardzo ciekawa, arenowa strzelanka, hołdująca zasadom z minionych lat.

Toxikk bliski debiutu, gra może otrzymać darmową wersję

GramTV przedstawia: