Rock Band 4 nie dla PC. Harmonix boi się o licencjonowaną muzykę

Patryk Purczyński
2015/06/05 11:43

Harmonix tłumaczy, dlaczego omija pecety przy okazji produkcji Rock Band 4. Studio podnosi kwestie bezpieczeństwa.

Rock Band 4 nie dla PC. Harmonix boi się o licencjonowaną muzykę

Jest kilka powodów, dla których Rock Band 4 ominie komputery osobiste - stwierdził w jednym z wywiadów Daniel Sussman ze studia Harmonix. Wśród nich wymienił względy bezpieczeństwa. - W konsolach pewien komfort daje fakt, że mają one zamknięte sieci. To ważne dla naszych partnerów z branży muzycznej - oznajmił.

Tę samą kwestię w później wydanym oświadczeniu podkreśla Harmonix. "Nie boimy się piractwa na PC w kontekście oprogramowania. Mamy i będziemy nadal wypuszczać gry na PC. Choćby w zeszłym roku wydaliśmy A City Sleeps na PC, Maka i Linuksa" - przypomina studio znane przede wszystkim ze swoich produkcji muzycznych.

GramTV przedstawia:

"Kwestie bezpieczeństwa są związane z muzyką dostępną w grze. PlayStation 4 i Xbox One mają są w tej sferze odporne. Dodatkowe bezpieczeństwo zapewniają producenci platform. W przypadku platform bardziej otwartych, jak PC, my jesteśmy za to odpowiedzialni" - zaznacza Harmonix. Studio nie wyklucza jednocześnie, że Rock Band w końcu pojawi się na komputerach.

"W pierwszej kolejności skupiamy się jednak na wydaniu Rock Band 4 na PlayStation 4 i Xboksie One w te święta" - dodaje ekipa odpowiedzialna za grę.

Komentarze
23
Usunięty
Usunięty
08/06/2015 17:58

Hahaha co za argumenty.Auto koniecznie kup z salonu, bo dealerzy nie zarobią na uzywanym aucie. No albo ukradnij, bo co to za roznica? :D

Usunięty
Usunięty
06/06/2015 15:54
Dnia 06.06.2015 o 15:16, Illidian napisał:

No tak widać ludzie zapomnieli gdy sony z microsoftem chcieli całkowicie zlikwidować uzywki wprowadzając potrzebe bycia podłaczonym cały czas do neta na konsoli ;] (...)

Nie Sony tylko Microsoft, a o ile cokolwiek z tego pamiętasz to inni wydawcy nie byli z tej opcji zadowoleni obawiając się dysproporcji sprzedażowej między platformami, która zepchnęłaby w niebyt jedną z najbardziej dochodowych;

Dnia 06.06.2015 o 15:16, Illidian napisał:

robili to rozumiem z tego powodu że będą mieli miliardy dolców zysków? A może dlatego że chcieli ograniczyć handel używkami?

Handel używkami zapewnia pewien balans w branży i chyba tylko dlatego póki co jest prawnie nietykalny. Istnieje o wiele więcej statystyk niż "zarobiliśmy tyle i tyle", to prostackie myślenie. Jeżeli nie jesteś w stanie przekonać klienta do ceny, którą proponujesz (a ta jest nie zawsze adekwatna do poniesionych wkładów), możesz spróbować przekonać go do marki/dodatków/założenia konta etc;

Dnia 06.06.2015 o 15:16, Illidian napisał:

Czyżby sami sobie w kolano chcieli strzelić? Nie sądzę.

MS wycofał się ze względu na Sony, inaczej poniósłby jeszcze sromotniejszą porażkę. Ani im, ani wydawcom nie było to na rękę, dobrze sprzedająca się platforma -nawet z używkami- to duża baza portfeli na podorędziu. Najwyraźniej obecność tej bazy z finansowego punktu widzenia była ważniejsza od marginalizowania określonych grup dla natki pietruszki;

Dnia 06.06.2015 o 15:16, Illidian napisał:

Ale takie są realia i nie są to wiejskie porzekadła :)

Nie są, nie udowodniłeś tego, więc nie masz co porzekać;

Dnia 06.06.2015 o 15:16, Illidian napisał:

A jeśli takich jak ja są miliony? To co? Ty klienteli nie czynisz ;>.

Oni się nie liczą. Liczą się te miliony, które kupują. Jak już chcesz odbić piłeczkę to z chlebem, bo to nieco żałosne;

Dnia 06.06.2015 o 15:16, Illidian napisał:

I tak będziesz szedł w zaparte i wyskoczysz z argumentami że steam i origin to coś innego

To przede wszystkim nie mój problem, nie zależy mi na obronie tego akurat bastionu, wydawcom najwyraźniej też nie. Szkoda, bo wbrew temu co napisałeś nie miałbym nic przeciwko. Nie użalam się aż tak wybiórczo jak ty;

Illidian_Stormrage
Gramowicz
06/06/2015 15:16
Dnia 06.06.2015 o 14:59, kodi24 napisał:

Kompletna bzdura, ale czego miałem się spodziewać?

No tak widać ludzie zapomnieli gdy sony z microsoftem chcieli całkowicie zlikwidować uzywki wprowadzając potrzebe bycia podłaczonym cały czas do neta na konsoli ;], robili to rozumiem z tego powodu że będą mieli miliardy dolców zysków? A może dlatego że chcieli ograniczyć handel używkami? Czyżby sami sobie w kolano chcieli strzelić? Nie sądzę. Ale dobrze teraz druga strona skoro handel kontami PSN na konsolach jest super to czemu handel kontami steam, uplay, origin itp jest zabroniony na PC? Np sam sobie kupiłem konto z Lords of the fallen za 3,50 zł :), przeszedłem i jestem zadowolony, również kupiłem konto PSN z angielskojęzycznym bloodbornem na konsole i również przeszedem i jestem zadowolony a teraz wskaż różnicę w tym. Dla mnie w każdym z tych przypadków twórcy w jakiś sposób tracą klientów.>Te wiejskie porzekadła zostaw dla siebie bo nie mówimy o obniżkach cen gazu tylko czymś, co faktycznie istnieje i generuje profit;Ale takie są realia i nie są to wiejskie porzekadła :).>Chłopie, guzik to kogo obchodzi czy kupisz czy nie kupisz, tysiące innych osób kupią. Ja na przykład kupuję i co?A jeśli takich jak ja są miliony? To co? Ty klienteli nie czynisz ;>.I tak będziesz szedł w zaparte i wyskoczysz z argumentami że steam i origin to coś innego co jest oczywiście bzdurą więc szkoda mojego czasu i EoT.




Trwa Wczytywanie