Michael Pachter: - cena Xboksa One już nie wzrośnie

Patryk Purczyński
2015/02/11 09:34
8
0

W styczniu Microsoft obniżył cenę Xboksa One do 349 dolarów. Michael Pachter podejrzewa, że promocja ta jest tak naprawdę stałym obcięciem kwoty, jaką trzeba wyłożyć za konsolę.

Michael Pachter: - cena Xboksa One już nie wzrośnie

Microsoft nie wróci do poprzedniej ceny sugerowanej Xboksa One, 399 dolarów - podejrzewa Michael Pachter, analityk Wedbush Morgan Securities. - 16 stycznia powiedzieli: "Od jutra mamy specjalną promocyjną cenę 349 dolarów". Nie mówili nic o ograniczeniu czasowym, nie ustalili końcowej daty, co jest naprawdę zastanawiające - zauważa.

- Nie jest to oficjalne obcięcie ceny - to cena promocyjna. To pozwala sprzedawcom na reklamowanie ze standardową ceną 399 dolarów obciętą do 349 dolarów. Mam jednak przeczucie, że ta cena nigdy już nie wzrośnie - stwierdza. Obniżka ceny może pozwolić Xboksowi One zbliżyć się do pułapu osiągniętego przez PS4.

Według Pachtera, różnice w początkowej sprzedaży obu sprzętów zostały spowodowane przez obecność Kinecta w konsoli Microsoftu. - Kinect pozwalał graczom na kontrolę głosem i ruchem, ale większość z nas nie potrzebowała tego. Nie muszę mówić "Xbox on". Nie mam nic przeciwko naciśnięciu przycisku na moim kontrolerze. To wszystko, co trzeba zrobić. To nie jest trudne. W zasadzie to trudniej jest powiedzieć "Xbox on" - diagnozuje.

GramTV przedstawia:

- Przyczyna, dla której mamy kontrolery, jest taka, że d-pady i analogi są wydajnym sposobem na kontrolowanie rzeczy pojawiających się na ekranie. To ma sens i jest zrozumiałe. Nie musimy machać rękami. Microsoft widząc sukces Wii pomyślał o rozwinięciu tego poprzez wykrywanie ruchu i głosu, ale nam to nie jest potrzebne - kontynuuje Pachter.

- Ludzie nie kupowali Xboksa One i najwidoczniej część konsumentów przesiadła się z Xboksa 360 na PS4, ponieważ te osoby nie chciały Kinecta. Rozłączenie konsoli od sensora było więc moim zdaniem słusznym pomysłem. Nie jestem pewien, dlaczego Xbox nie zaczął się po tym od razu sprzedawać lepiej od PS4. Stało się to dopiero po obniżeniu ceny do 349 dolarów i rozpoczęciu rozdawania gier - dodaje.

Komentarze
8
Usunięty
Usunięty
11/02/2015 22:08

Przecież imię tego pana znajduje się w temacie. Każdy o tym wie, w takim razie nie interesujących rzeczy się nie czyta. A wtedy przestaną się pojawiać, gram.pl chyba nie jest taki głupi?

elmartin
Gramowicz
11/02/2015 12:17

Moja kryształowa kula mówi mi ,,, a nie, miałem już nie pisać o kryształowej kuli ;)))Więc bez komentarza.

Kafar
Gramowicz
11/02/2015 12:03

Dnia 11.02.2015 o 11:28, theEvil4U napisał:

Żeby było jasne, nie mam konsoli. Denerwuje mnie po prostu poziom dziennikarstwa, jaki zaczęło prezentować gram.

Nie tylko ciebie, ja sobie to zawsze tłumacze tym że przecież jak bezmyslne małpki kopiują newsa często go nawet nie czytając z innych portali. Niby to nie wytłumaczenie ale..




Trwa Wczytywanie