Twórcy Hellblade nie potrzebują wielomilionowej sprzedaży, by wyjść na swoje

Patryk Purczyński

2014/10/30 14:44

Niewielki zespół oznacza niewielkie koszty produkcji i mniejsze wymagania w zakresie sprzedaży. Właśnie tak sytuacja przedstawia się w przypadku Hellblade.

300 tys. kopii Hellblade musi sprzedać Ninja Theory, by osiągnąć granicę opłacalności. Jak to możliwe w czasach, gdy nawet produkcje docierające do ponad miliona konsumentów przynoszą duże straty? Odpowiedź jest prosta i tkwi w ograniczeniu kosztów. Nad grą pracuje zaledwie 12-osobowy zespół.

- Prace nad Hellblade postrzegamy jako szansę na podważenie sposobu, w jaki przemysł gier zawsze robi pewne rzeczy. Sprawdzamy, czy jest lepszy sposób, bardziej usprawniony. Sposób na stworzenie niesamowitej jakości w oparciu o mniejszy budżet - mówi Dominic Matthews, menedżer ds. rozwoju produktu w Ninja Theory.

GramTV przedstawia:

- Hellblade jest odzwierciedleniem naszych pasji, tego, w czym jesteśmy dobrzy i tego, czego - jak sądzimy - nasi fani wymagają od gry. Wszystko ma jednak swoją cenę. Sami musimy sfinansować to przedsięwzięcie, musimy zmieścić się w określonych limitach - dodaje współzałożyciel studia, Tameem Antoniades.

Wczoraj pisaliśmy o tym, dlaczego Hellblade najpierw trafi na PlayStation.

Komentarze

Usunięty

31/10/2014 11:38

Dnia 30.10.2014 o 20:16, Axuwax napisał:

Jeśli gra będzie dobra ... zwykle jak jest mały zespół to gra się bardzo długo robi :I

Podzielam obawy, szczególnie, że zrozumiałem, iż chcą dostarczyć tytuł o jakość dorównującej DMC. Ale trzymam kciuki.

Usunięty

30/10/2014 20:16

Jeśli gra będzie dobra ... zwykle jak jest mały zespół to gra się bardzo długo robi :I

Usunięty

30/10/2014 19:52

Dnia 30.10.2014 o 19:39, Alexei_Kaumanavardze napisał:

Dziwię się, że się upominasz ale coś mi połączenie zerwało. Już poprawione:) Możesz się cieszyć z nowego statusu;p

Dziękować, widać że z Ciebie porządny moderator

Trwa Wczytywanie