Minecraft: Ponad milion kopii sprzedanych na PS3, wersja na PC z wynikiem 13,8 miliona

Dokładnie. Ja tam nie rozumiem hejtu na minecrafta, który jest kojarzony w gimbusiarnią. Bardzo kreatywna gra :)I nawet po 5 latach od premiery sprzedaje się jak niejeden tytuł AAA. Magia aktualizacji, jak u Blizzarda :)

Dnia 27.01.2014 o 14:36, LastOrder napisał:

Kolega trochę zbyt emocjonalnie podszedł do sprawy i trochę przesadził co nie zmienia sprawy że jak ktoś skrytukuje Minecrafta szczególnie w ich światku jego graczów to zostanie posądzony o np ,,brak wyobraźni" bo przecież to niemożliwe że to się może komuś niepodobać...

Akurat nie gram w Minecrafta :D Parę lat temu jak się pojawił spróbowałem, podobało mi się, ale jakoś nigdy specjalnie dużo czasu nie poświęciłem - zawsze było coś co mnie bardziej kręciło. W zamierzeniu była to taka luźna uwaga, że są takie gry w których to sam gracz musi sobie wymyślić jakiś cel i do niego dążyć. Tak jak teraz, olbrzymią popularnością cieszy się DayZ i Rust, a obydwie gry wcale nie oferują jakiejś porażającej liczby contentu, a bazują właśnie na tym że gracze są skłonni spróbować swoich sił w otwartym świecie z bliżej niesprecyzowanym celem.

Dnia 27.01.2014 o 14:10, zawcia napisał:

Widzisz, bo to trzeba mieć odrobinę wyobraźni żeby dobrze się bawić w sandboxie. Ten komu jej brak nigdy nie zrozumie tych którym się podoba.

Kolega trochę zbyt emocjonalnie podszedł do sprawy i trochę przesadził co nie zmienia sprawy że jak ktoś skrytukuje Minecrafta szczególnie w ich światku jego graczów to zostanie posądzony o np ,,brak wyobraźni" bo przecież to niemożliwe że to się może komuś niepodobać...