Nie wiecie jeszcze, czy zdecydować się na import Yakuza: Ishin (bo na premierę w Europie się póki co nie zanosi) w wersji na PlayStation 3 czy PlayStation 4? Nowy materiał może pomóc podjąć decyzję w akompaniamencie podekscytowanych twórców i uroczych dziewcząt. Tak, to nagranie głównie dla wzrokowców.
Yakuza: Ishin stoi w rozkroku pomiędzy dwoma generacjami konsol Sony (jest też wersja na PS Vitę, którą wygodnie pominę). Wersja na PlayStation 4 - co oczywiste - prezentuje się okazalej, ale czy są to różnice wyraźnie? Oceńcie sami.
Gdyby ktoś spytał mnie o zdanie, odpowiedziałbym, że nie, nie są to różnice wyraźne. Ale nawet bez nich Yakuza: Ishin powinna pomóc PlayStation 4 w pierwszych tygodniach obecności na japońskim rynku. W końcu jednym z powodów opóźnienia premiery konsoli w KKW była chęć dostarczenia rodzimych produkcji, a trudno o grę przemawiająca do Japończyków mocniej niż kolejna odsłona Yakuzy.
Premiera w Japonii 22 lutego. O wydaniu na zachodzie nikt się jeszcze nawet nie zająknął.
