Doskonały wynik Rust od twórców Garry's Mod. Gra nie jest ukończona nawet w setnej części

Patryk Purczyński

2014/01/04 13:39

Garry Newman nie dowierza, jak wielkim zainteresowaniem cieszy się jego nowa gra, Rust, wypuszczona na razie w wersji alfa. Sam przyznaje, że jego ekipę czeka jeszcze mnóstwo pracy nad tym tytułem.

Rust w ciągu pierwszych dwóch tygodni sprzedało się w liczbie 150 tys. kopii. W porównaniu do wyniku poprzedniej produkcji Garry'ego Newmana i jego ekipy z Facepunch, Garry's Mod, wynik ten jest wręcz niebotyczny - wspomniany tytuł w tym samym czasie trafił bowiem tylko do 34 tys. konsumentów, co dla Newmana i tak było wielkim osiągnięciem.

- Wiecie co jest szalone? Zawsze powtarzałem, że nigdy nie zrobimy już gry równie popularnej co Garry's Mod, że to był fuks, którego nigdy już nie będziemy w stanie powtórzyć - pisze Newman na stronie studia. - Sprzedaż 150 tys. kopii sama w sobie już jest niesamowita. Staje się jeszcze bardziej niewiarygodna, jeśli wziąć pod uwagę, że nasze honoraria są o 30 proc. wyższe, a gra kosztuje dwa razy tyle co Garry's Mod - podkreśla.

GramTV przedstawia:

- Zostaliśmy wręcz znokautowani tym, jak sprzedało się Rust. Zwłaszcza, że to wczesny dostęp, niedokończona alfa. Zwłaszcza, że nakłanialiśmy ludzi, by nie kupowali gry. Zwłaszcza, że Rust nie jest nawet w setnej części grą, którą mamy w planach stworzyć. Czujemy się, jakbyśmy dostali te pieniądze, ale jeszcze na nie nie zapracowaliśmy. Teraz musimy to zrobić - dodaje Garry Newman.

Poniższa grafika ilustruje sprzedaż Garry's Mod i Rust w pierwszych czternastu dniach od premiery. Na osi X umieszczone zostały dni, a na osi Y liczba sprzedanych egzemplarzy. Różnicę widać gołym okiem.

Komentarze

Veth

Gramowicz

04/01/2014 15:27

A to jest ta gra, gdzie postacie latają nago z członami :D

Usunięty

04/01/2014 14:36

> No a ja o rust dobrym opinii nie słyszę, zresztą sprzedać grę to 50% sukcesu. Utrzymać> przy grze graczy to już trudniejsza sztuka. Tych co znam kupili Rust po paru dniach stwierdzili> że nuda i już nie grają.Pomijając fakt, że Rust jest wczesnym Early Access i potrzebuje wiele pracy to ja bym powiedział, że wszystkie negatywne opinie biorą się z dość specyficznego community. Co zalogujesz się na serwer to giniesz, bo gracze Cię napadają. Cóż, walka o przetrwanie - nikt nie mówił, że będzie łatwo. Ja w Rust z przyjemnością zaopatrzę się za jakiś czas, wolę poczekać na więcej nowości.

Kafar

Gramowicz

04/01/2014 14:17

No a ja o rust dobrym opinii nie słyszę, zresztą sprzedać grę to 50% sukcesu. Utrzymać przy grze graczy to już trudniejsza sztuka. Tych co znam kupili Rust po paru dniach stwierdzili że nuda i już nie grają.

Trwa Wczytywanie