Ubisoft był jednym z obozów, które głośno domagały się przybycia nowych konsol. Gdy te już zadebiutowały, firma nie wróży im zbyt długiego cyklu życia.
Ubisoft był jednym z obozów, które głośno domagały się przybycia nowych konsol. Gdy te już zadebiutowały, firma nie wróży im zbyt długiego cyklu życia.
- Liczba next-genowych gier, jakie planujemy wypuścić w nadchodzących miesiącach, włączając w to Watch Dogs i The Crew, powinna pomóc przekonać graczy do wymiany konsoli na nowszy model i doprowadzić do sytuacji, w której znakomita większość graczy przesiadła się już na nowy sprzęt na przestrzeni kilku najbliższych lat - kontynuuje Corre.
Przedstawiciel Ubisoftu zdaje sobie sprawę z tego, że z gier, które początkowo pojawiają się na Xboksie One i PlayStation 4, trudno jest wykrzesać maksimum, ale dostrzega i pozytywy. - Poziom jakości w tytułach startowych jest naprawdę wysoki. To dowód na to, że producenci tacy jak Ubisoft pracowali z tymi technologiami od długiego czasu - podkreśla.
- Z czasem coraz lepiej zaznajamiamy się z oferowanymi nam możliwościami i słuchamy opinii graczy, dzięki czemu powstawać będzie coraz więcej prawdziwie next-genowych tytułów. Z poprzeczką już teraz zawieszoną tak wysoko możemy jedynie sobie wyobrażać, o ile bogatsze, bardziej wciągające, społecznościowe, interaktywne i piękniejsze gry zawitają na PS4 i Xboksa One - dodaje.