Producentka konsoli Ouya: - Popełniliśmy błędy i nadal będziemy je popełniać

Patryk Purczyński

2013/10/23 11:37

Błędów podobno nie popełnia tylko ten, kto nie robi nic. Julie Uhrman nie zamierza zaprzeczać, że wpadki przydarzyły się i jej firmie, ale zapewnia, że z pomocą fanów uda się wyjść na prostą.

- Wiele rzeczy zrobiliśmy źle, popełniliśmy masę błędów - mówiła podczas zorganizowanego we wrześniu w Portland festiwalu XOXO Julie Uhrman, szefowa firmy Ouya, produkującej konsole o takiej samej nazwie. - Sądzę, że jedną z rzeczy charakterystycznych wyłącznie dla nas jest fakt, że nadal będziemy je popełniać - stwierdziła.

- Jesteśmy młodzi, pełni werwy i poruszamy się z dużą prędkością. Tworzymy ten produkt niczego przed Wami nie ukrywając. Wspólnie z Wami wystartowaliśmy. Każdego dnia stajemy się lepsi dzięki temu, że słuchamy Waszych uwag. Część rzeczy odbije się echem, a inne nie - dodała.

GramTV przedstawia:

Największymi problemami konsoli Ouya były jak dotąd braki w dostawach na premierę urządzenia, a także kłopoty z kontrolerem, które pojawiły się zwłaszcza na początku drogi platformy zasilanej systemem Android.

Komentarze

Usunięty

24/10/2013 13:14

Jak dopuszczą google play to kupię :) dobrze, że głupio się nie napalałem na zakup.

Usunięty

23/10/2013 22:56

> Dzięki temu na OUYA Store pojawia się coraz więcej gier, które nie dość że są fajne,> to jeszcze nie są jakimiś mobilnymi protezami, tylko grami stworzonymi do grania kontrolerem> i na kanapie.Proszę Cię nie rób komedii... https://www.ouya.tv/games/?show=all3/4 z tych gier to jakieś "popierdółki" ,jak to ująłeś protezy...Jedyna gra która mi się rzuciła w oczy, i która wykorzystuje Tegre3 to AvP: Requiem... port z konórek i tabletów...

SerwusX

Gramowicz

23/10/2013 17:33

Tylko skąd pomysł, że ktoś będzie chciał tworzyć na nią coś normalnego? :/

Trwa Wczytywanie